Skarga Vehbi Y. na decyzję Izby Skarbowej w Łodzi w przedmiocie wymiaru podatku obrotowego i dochodowego i na podstawie art. 207 par. 2 pkt 3 Kpa uchylił zaskarżoną decyzję, a także
Tezy

Obowiązek podatkowy może powstać z tytułu sprzedaży określonego materiału także wówczas, gdy podatnik nie prowadzi żadnej działalności produkcyjnej z takiego materiału. Jeżeli jednak podatnikowi postawiono zarzut, że sprzedaż materiału była związana z prowadzoną działalnością wytwórczą, a organy finansowe prowadziły w sprawie postępowanie na okoliczność sprowadzonego do kraju przez podatnika materiału, ilości przetworzonej, norm zużycia na jednostkę towaru, zakresu sprzedaży i ilości pozostałej w zakładzie, to ocena związku pomiędzy wnioskami wynikającymi z tych ustaleń a zeznaniami świadków w przedmiocie sprzedaży materiału nie przetworzonego należy do obowiązków organu podatkowego rozpatrzenia całokształtu materiału dowodowego /art. 80 Kpa/ oraz uzasadnienia w decyzji odmowy uznania wiarygodności i mocy dowodowej tych faktów /art. 107 par. 3 Kpa/.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny uznał zasadność skargi Vehbi Y. na decyzję Izby Skarbowej w Łodzi z dnia 4 listopada 1983 r. w przedmiocie wymiaru podatku obrotowego i dochodowego i na podstawie art. 207 par. 2 pkt 3 Kpa uchylił zaskarżoną decyzję, a także - zgodnie z art. 208 Kpa - zasądził od Izby Skarbowej w Łodzi kwotę złotych dwadzieścia sześć tysięcy pięćset pięćdziesiąt sześć tytułem zwrotu kosztów postępowania na rzecz skarżącego.

Uzasadnienie strona 1/4

Naczelnik Dzielnicy w Łodzi decyzją z dnia 31 grudnia 1982 r. ustalił przedsiębiorstwu zagranicznemu "A", którego współwłaścicielem jest obywatel turecki Vehbi Y., należność podatkową w wysokości 885.120 zł, w tym podatek dochodowy 815.120 zł. Należność ta została ustalona z tytułu sprzedaży 1.000 m sztruksu po cenie 1.400 zł za jeden metr. Z akt nie wynika, aby przed wydaniem decyzji stronie umożliwiono wypowiedzenie się co do zebranych dowodów i materiałów /art. 10 par. 1 in fine Kpa/. Decyzję wydano powołując się wyłącznie na akta dochodzeniowe ówczesnego Okręgowego Zarządu Dochodów Państwa i Kontroli Finansowej w Łodzi, przesłane Urzędowi Dzielnicowemu z pismem z dnia 30 sierpnia 1982 r. Jak wynika między innymi z tych akt, przesłuchany dnia 2 marca 1982 r. były pracownik firmy - Wiesław J. K. - zeznał, że w 1981 r. "(...) prawdopodobnie od marca do lipca sprzedałem tego sztruksu około 1.000 m po 1.400 zł za metr (...)" oraz wie, iż sztruks sprzedawał również prokurent firmy, Krzysztof Cz. Jego zdaniem, możliwość wygospodarowania nadwyżek materiału do sprzedaży w takiej ilości wynikała z tego, iż oficjalnie kalkulowano zużycie 1,30 m materiału na uszycie jednej pary spodni, podczas gdy w rzeczywistości zużywano jedynie 1,18 m. Przesłuchany w dniu 20 marca 1982 r. Piotr J. zeznał, że prawdopodobnie w maju 1981 r. nabywał dwu lub trzykrotnie po około 100 m sztruksu od Wiesława J. K. Nie wie, czy jeszcze ktoś sztruks nabywał. Zeznania Zbigniewa K. nie wniosły nowych faktów do sprawy. Współwłaściciel przedsiębiorstw - Vehbi Y. zaprzeczył w dniu 29 lipca 1982 r., jakoby zlecał sprzedaż sztruksu. Również Krzysztof Cz., dawny prokurent przedsiębiorstwa, zeznał, że nigdy nie sprzedawał sztruksu na rzecz firmy ani na życzenie jej właściciela. Może się tylko domyślać, że takie transakcje mogły mieć miejsce. Wiadomo mu, że " (...) Turcy pożyczali Wiesławowi J. K. lub tenże od nich pożyczał sztruks w ilości od 500 do 1.000 m". K. W. Cz., zatrudniony w swoim czasie jako krojczy, zeznał, że zużycie materiału na jedną parę spodni sztruksowych wynosiło 1,21 m. Z tej ilości rozliczał się z firmą. Sztruksu nigdy nie nabywał od właścicieli i nie sprzedawał. Kontrole przeprowadzone w zakładzie przez pracowników Okręgowego Zarządu wykazały, że firma zakupiła w 1981 r. za granicą 14.040 m sztruksu. Z akt wynika również, że w 1981 r. przedsiębiorstwo sprzedało 10.360 sztuk spodni i 253 sukienki uszyte ze sztruksu. Niezależnie od tego, w toku kontroli stwierdzono 721 par skrojonych nie zeszytych jeszcze spodni sztruksowych.

Opierając się na zeznaniach świadków, organ podatkowy pierwszej instancji wymierzył podatek, o czym była mowa na wstępie.

Vehbi Y. odwołał się od tej decyzji w dniu 25 stycznia 1983 r. do Podatkowej Komisji odwoławczej przy Izbie Skarbowej, podnosząc między innymi, że ilość sprowadzonego sztruksu i liczba uszytych z niego spodni i sukienek wyłącza możliwość przeznaczenia do sprzedaży 1.000 m sztruksu. Starał się też podważyć wiarygodność zeznań świadka Wiesława J. K., który nie potrafi nawet wskazać osób, którym sprzedał tę ilość sztruksu, gdyż jedyny inny świadek-nabywca przyznał, że nabył jedynie 200 lub 300 m.

Strona 1/4