Sprawa ze skargi na bezczynność Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych w przedmiocie przetwarzania danych osobowych stwierdza, że bezczynność Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa i wymierza organowi grzywnę w wysokości 500 (pięćset) zł.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Olga Żurawska - Matusiak (spr.), Sędziowie WSA Ewa Grochowska - Jung, Iwona Maciejuk, po rozpoznaniu w trybie uproszczonym w dniu 7 czerwca 2016 r. sprawy ze skargi D. D. na bezczynność Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych w przedmiocie przetwarzania danych osobowych stwierdza, że bezczynność Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa i wymierza organowi grzywnę w wysokości 500 (pięćset) zł.

Uzasadnienie strona 1/5

Do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie wpłynęła skarga, opatrzona datą 5 grudnia 2013 r., wniesiona przez D. D. (dalej jako skarżąca) na bezczynność i przewlekłość postępowania Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (dalej GIODO). W motywach uzasadnienia skargi skarżąca podała, że wnioskiem z [...] czerwca 2012 r. wszczęte zostało postępowanie przed organem, który [...] listopada 2012 r. wydał decyzję umarzającą je. Wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy wpłynął do GIODO w listopadzie 2012 r. i do 5 grudnia 2013 r. organ nie wydał decyzji w II instancji. Z uwagi na jego nierozpatrzenie skarżąca wniosła powyższą skargę.

W odpowiedzi na skargę Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych wniósł o jej oddalenie. Organ przyznał, że pierwotną decyzję w przedmiotowej sprawie wydał [...] listopada 2012 r., a po wpłynięciu wniosku skarżącej o ponowne rozpatrzenie sprawy, z uwagi na skomplikowany charakter sprawy, dopiero [...] stycznia 2014 r. wydał decyzję ostateczną. Odnosząc się do zarzutu bezczynności i przewlekłości wyjaśnił, że nie uchylał się od wydania rozstrzygnięcia. Wskazał, że w toku postępowania podejmował konieczne czynności, celem rzetelnego ustalenia okoliczności faktycznych i zebrania materiału dowodowego.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wyrokiem z 12 listopada 2014 r., II SAB/Wa 32/14, stwierdził, że bezczynność Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych w opisanym w sentencji przedmiocie nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa, umorzył postępowanie w pozostałym zakresie i orzekł o kosztach postępowania.

W przekonaniu Sądu organ do czasu wydania decyzji odwoławczej pozostawał w bezczynności, gdyż jak wynika z akt administracyjnych, wniosek skarżącej o ponowne rozpatrzenie sprawy nie został załatwiony mimo upływu terminów wskazanych w art. 35 K.p.a., jak też terminów podanych w trybie art. 36 § 1 K.p.a. Po raz pierwszy organ powiadomił skarżącą o przedłużeniu terminu zakończenia postępowania w piśmie z 18 czerwca 2013 r., a decyzję wydał po wniesieniu skargi. Jednak zdaniem tego Sądu nie można organowi postawić zarzutu, że pozostaje w bezczynności z rażącym naruszeniem prawa. Podejmował bowiem czynności mające na celu zgromadzenie materiału dowodowego. Pismami z 29 stycznia 2013 r., 18 czerwca 2013 r., 20 listopada 2013 r. informował skarżącą o podejmowanych czynnościach. Zatem nie sposób przypisać mu lekceważenia strony, czy też celowego wprowadzania jej w błąd. Z tego powodu, oraz mając na uwadze skomplikowany charakter sprawy, Sąd nie wymierzył organowi grzywny.

W skardze kasacyjnej skarżąca zaskarżyła to orzeczenie w części stwierdzającej, że bezczynność organu nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa (pkt 1 sentencji). Wskazując na podstawę naruszenia przepisów postępowania mającego istotny wpływ na wynik sprawy, a to:

Strona 1/5