Skarga Hanny Ch. na decyzję Wojewody W-kiego w przedmiocie wymeldowania i na podstawie art. 207 par. 1 i 2 pkt 3 Kpa uchylił zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Burmistrza Dzielnicy w W., a także
Tezy

Istota administracyjnego postępowania odwoławczego polega na ponownym rozstrzygnięciu sprawy administracyjnej, która była przedmiotem rozstrzygnięcia organu pierwszej instancji, nie zaś jedynie na kontroli zasadności zarzutów podniesionych w odwołaniu w stosunku do decyzji organu pierwszej instancji.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny uznał zasadność skargi Hanny Ch. na decyzję Wojewody W-kiego z dnia 26 marca 1992 r. w przedmiocie wymeldowania i na podstawie art. 207 par. 1 i 2 pkt 3 Kpa uchylił zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Burmistrza Dzielnicy w W., a także - zgodnie z art. 208 Kpa - zasądził od Wojewody W-kiego kwotę pięćdziesiąt tysięcy złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania na rzecz skarżącej.

Uzasadnienie strona 1/2

Decyzją z dnia 9 stycznia 1992 r. nr SA-IV-6213/373/90/55/92 Burmistrz Dzielnicy w W. orzekł o wymeldowaniu Hanny Ch. wraz z dzieckiem z pobytu stałego w lokalu nr 16 przy pl. G. nr 6 w W. W decyzji przyjęto, że lokal, który stanowi własność matki Hanny Ch., został przez Hannę Ch. opuszczony dobrowolnie w 1985 r. Zamieszkała ona wówczas w lokalu męża przy ul. R. nr 9 m. 96 w W. i mimo że zarówno Hanna Ch., jak i właścicielka lokalu sprzeciwiają się wymeldowaniu, spełnione zostały obie przesłanki, od których art. 15 ust. 2 ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych /Dz.U. 1984 nr 32 poz. 174/ uzależnia dokonanie wymeldowania na podstawie decyzji administracyjnej, albowiem Hanna Ch. nie przebywa w powyższym lokalu, opuszczając zaś lokal z własnej woli, zrezygnowała z uprawnień do przebywania w nim.

W odwołaniu od tej decyzji Hanna Ch. twierdziła, że zamierzała zamieszkać w lokalu męża, jednakże mąż nie wyraził zgody na zameldowanie jej w swym lokalu. Od 3 lat małżeństwo przestało faktycznie istnieć ze względu na wyjazd męża do Australii i toczy się proces rozwodowy, w którym ma zapaść decyzja o dalszym sposobie użytkowania mieszkania jej męża. Toczy się także postępowanie administracyjne z jej wniosku o zameldowanie jej w mieszkaniu męża i w tej sytuacji decyzja Burmistrza spowoduje, iż stanie się ona osoba nigdzie nie meldowaną.

Decyzją z dnia 26 marca 1992 r. nr SO-V-5110/54/92 Wojewoda W-ki utrzymał powyższą decyzję w mocy. Wojewoda uznał, że ustalenia dokonane przez Burmistrza Dzielnicy są niewadliwe, i dodał, że organy administracji obowiązane są wymuszać na obywatelach doprowadzanie do rejestracji zamieszkania zgodnie z faktycznym stanem rzeczy. Jeśli Hanna Ch. znów zamieszka w spornym lokalu, nic nie będzie stało na przeszkodzie ponownemu jej zameldowaniu.

W skardze do Naczelnego Sądu Administracyjnego Hanna Ch. wnosiła o zawieszenie postępowania do czasu zakończenia postępowania o zameldowanie jej w lokalu męża. Twierdziła, że opuściła lokal przy pl. G. z zamiarem zamieszkania na pobyt stały w lokalu męża, ale zamiaru tego nie mogła dotychczas zrealizować. Jej sprawa rozwodowa bowiem jeszcze nie została prawomocnie zakończona i nie uzyskała dotychczas zgody organów administracji na zameldowanie w lokalu męża, gdyż postępowanie administracyjne w sprawie tego zameldowania zostało zawieszone.

W odpowiedzi na skargę Wojewoda W-ki wniósł o oddalenie skargi i podtrzymał pogląd, iż spełnione zostały ustawowe przesłanki wydania decyzji o wymeldowaniu skarżącej.

W toku postępowania przed Naczelnym Sądem Administracyjnym skarżąca wyjaśniła, że jej małżeństwo zostało rozwiązane prawomocnym wyrokiem rozwodowym. Po wydaniu wyroku rozwodowego, który nie zawiera rozstrzygnięcia o uprawnieniach byłych małżonków do mieszkania przy ul. R. nr 9, cofnęła wniosek o zameldowanie jej w tym mieszkaniu i od września 1992 r. mieszka znów w mieszkaniu przy pl. G. nr 6. W związku z tym zmieniła żądanie skargi, wnosząc o uchylenie decyzji organów obu instancji.

Strona 1/2