skargę Krzysztofa M. na decyzję Podatkowej Komisji Odwoławczej przy Izbie Skarbowej w G. W. w przedmiocie ustalenia zobowiązania w podatkach obrotowym i dochodowym.
Uzasadnienie strona 7/7

Niezgodne z istotą umowy agencyjnej typu przedstawicielstwa oraz z umową zlecenia jest to, by pełnomocnik w fakturach sprzedaży sprzętu elektronicznego /faktury sprzedaży są w świetle przepisów prawa podatkowego istotnym dowodem co do faktów tam ujętych/ występował jako sprzedawca i działał we własnym imieniu, pod własną pieczątką i firmą. Kontrahenci, którym Krzysztof M. sprzedawał sprzęt elektroniczny, traktowali go jako dostawcę, a nie pełnomocnika. Najdobitniej świadczą o tym znajdujące się w aktach podatkowych informacje jednostek gospodarki uspołecznionej, nabywających ów sprzęt, dla Izby Skarbowej w G. W., iż transakcji kupna-sprzedaży dokonano z Krzysztofem M. Fakty te świadczą o tym, że skarżący co najmniej dysponował /rozporządzał/ sprzedawanym we własnym imieniu sprzętem elektronicznym, a rzeczywisty właściciel pozostawał dla kupującego nieznany.

Również par. 2 tak zwanych umów agencyjnych pozostawiał zleceniobiorcy znaczny stopień samodzielności, między innymi w wyborze kontrahenta transakcji kupna-sprzedaży i ustaleniu ostatecznej ceny transakcji. Oznaczało to w praktyce, iż skarżący samodzielnie decydował, dysponował i rozporządzał sprzętem, wybierając kupującego i godząc się na ostateczną cenę. Potwierdza to zresztą w swych zeznaniach osoba najbardziej zorientowana w działalności przedsiębiorstwa "T." , a mianowicie kierownik handlowy firmy - Franciszek B. Stwierdza on mianowicie, iż sprzedając za pośrednictwem tej firmy sprzęt stanowiący jego własność, nie narzucał firmie "T." , komu towar sprzedać. W tej więc sytuacji organ podatkowy nie naruszył art. 78 Kpa nie uwzględniając żądania, aby na tę samą okoliczność przesłuchać wszystkich sprzedających towary za pośrednictwem skarżącego. Skarżący nie przedstawił w trakcie postępowania dowodowego żadnego pisemnego dowodu podważającego treść zawieranych umów zlecenia ani też zeznania swego najbardziej zorientowanego pracownika.

Zgodnie zatem z art. 8 ust. 2 cytowanej ustawy o podatku obrotowym, jeżeli przy umowach zlecenia doraźnego pośrednictwa przyjmujący zlecenie posiada towar lub nim dysponuje, obrotem jest należność, jaka by mu przypadała, gdyby działał we własnym imieniu i na własny rachunek, nawet gdy fakt posiadania towaru wynika z umowy między stronami.

W świetle zgromadzonego obszernego materiału dowodowego działalność gospodarczą Krzysztofa M. należało zakwalifikować jako doraźne pośrednictwo, do którego mają zastosowanie przepisy o zleceniu. Ponieważ jednak naruszenie prawa materialnego przez organy podatkowe, polegające na błędnym zakwalifikowaniu działalności skarżącego jako działalności agencyjnej zamiast doraźnego pośrednictwa, nie miało wpływu na wynik sprawy /obowiązek podatkowy, podstawa i wysokość wymierzonego podatku/, Naczelny Sąd Administracyjny w myśl art. 207 par. 5 Kpa orzekł jak w sentencji.

Strona 7/7