skargę przedmiocie wymiaru podatku od towarów i usług za okres od 5 lipca do 31 grudnia 1993 r.
Tezy

1. Istota postępowania odwoławczego polega na ponownym rozpoznaniu sprawy. Nie podlegają więc w tym postępowaniu rozpatrzeniu złożone dopiero w odwołaniu wnioski o odroczenie terminu do złożenia oświadczenia o wyborze zwolnienia od podatku. Wnioski takie podlegają rozpatrzeniu w odrębnym postępowaniu.

2. Ciężar dowodu, że pracownicy Urzędu Skarbowego wprowadzili skarżącą. w błąd, co do treści warunku zwolnienia od podatku, ciąży na niej samej, gdyż to ona wywodzi z tego faktu korzystne dla siebie skutki. Niewskazanie z imienia i nazwiska tych pracowników uniemożliwiło zaś przeprowadzenie dowodu w postaci przesłuchania tych pracowników w charakterze świadków.

Sentencja

oddala skargę przedmiocie wymiaru podatku od towarów i usług za okres od 5 lipca do 31 grudnia 1993 r.

Uzasadnienie

Zaskarżoną decyzją utrzymano w mocy decyzję Urzędu Skarbowego w S. nr PP 620/38/94 z dnia 2 lutego 1994 r., którą ustalono Barbarze B. podatek od towarów i usług za okres od dnia 5 lipca do dnia 31 grudnia 1993 r. w łącznej kwocie 32.739.831 zł z podziałem na poszczególne miesiące. W uzasadnieniu decyzji organ II instancji podzielił stanowisko, że podatniczka winna była obliczać i uiszczać podatek, gdyż w 1992 r. osiągnęła obrót z działalności handlowej w wysokości 951.240.000 zł, a w terminie do 3 września nie złożyła oświadczenia o wyborze zwolnienia od podatku. Termin ten jest terminem o wyborze prawa materialnego i jako taki nie podlega przywróceniu.

W skardze na powyższą decyzję Barbara B. zarzuciła, że w odwołaniu do decyzji organu I instancji złożyła wniosek o odroczenie terminu do złożenia oświadczenia o wyborze zwolnienia od podatku, organ II instancji bezpodstawnie potraktował jako wniosek o przywrócenie terminu. Natomiast nie wskazała z imienia i nazwiska pracowników Urzędu Skarbowego w S., którzy mieli jej udzielić błędnej informacji co do braku konieczności oświadczenia, gdyż informacje były - poza jednym przypadkiem - przekazywane telefonicznie, a w przypadku informacji bezpośredniej nie chciała spowodować narażenia pracownika na ujemne konsekwencje służbowe. Nadto, jeden ze znanych jej podatników wskazał z imienia i nazwiska pracownika, który udzielił mu błędnej informacji, lecz nie odniosło to pożądanego skutku. Mianowicie, błąd tego pracownika organu administracji został przerzucony na podatnika.

W odpowiedzi na skargę Izba Skarbowa dodała, że Urząd Skarbowy prowadził szeroką akcję popularyzatorską przepisów od towarów i usług m.in. wysłał do podatniczki druk zgłoszenia rejestracyjnego i ulotkę informacyjną "Kto musi, a kto może się zarejestrować". Podatniczka wprawdzie twierdzi, iż nie otrzymała tych materiałów, lecz przeczy temu potwierdzenie ich odbioru, jakie znajduje się w aktach administracyjnych sprawy.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Istota postępowania odwoławczego polega na ponownym rozpoznaniu sprawy. Nie podlegają więc w tym postępowaniu rozpatrzeniu złożone dopiero w odwołaniu wnioski o odroczenie terminu do złożenia oświadczenia o wyborze zwolnienia od podatku. Wnioski takie podlegają rozpatrzeniu w odrębnym postępowaniu. Samo niezłożenie w terminie oświadczenia o wyborze zwolnienia od podatku od towarów i usług powoduje, że podatnik jest obowiązany obliczać i uiszczać ten podatek. Nie został bowiem spełniony warunek zwolnienia od podatku od towarów i usług przewidziany w art. 48 w związku z art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 8 stycznia 1993 r. o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym /Dz.U. nr 11 poz. 50 ze zm./ dla podatników, którzy przed dniem 5 lipca 1993 r. wykonywali czynności podlegające opodatkowaniu, a osiągnęli w 1992 r. wartość sprzedaży towarów nie niższą niż ponad 600 mln zł i nie wyższą niż 4 mld zł. Barbara B. należała do tej grupy podatników. Skoro zaś nie złożyła ona powyższego oświadczenia, to obowiązana była sama obliczać i uiszczać podatek od towarów i usług za okres od 5 lipca do 31 grudnia 1993 r. Podatek ten zresztą został jej wymierzony w wysokości zwykłej, a nie sankcyjnej /art. 27 ust. 5 pkt 1 cyt. ustawy/.

Z kolei ciężar dowodu, że pracownicy Urzędu Skarbowego w S. wprowadzili Barbarę B. w błąd, co do treści warunku zwolnienia od podatku, ciąży na niej samej, gdyż to ona wywodzi z tego faktu korzystne dla siebie skutki. Niewskazanie z imienia i nazwiska tych pracowników uniemożliwiło zaś przeprowadzenie dowodu w postaci przesłuchania tych pracowników w charakterze świadków. Skarga jest więc nieuzasadniona.

Z tych względów Naczelny Sąd Administracyjny skargę oddalił na podstawie art. 207 par. 5 Kpa.

Strona 1/1