skargę Kazimierza S. na decyzję Wojewody Gdańskiego w przedmiocie nakazu rozbiórki garażu.
Tezy

1. Zgoda na budowę obiektu budowlanego, udzielona inwestorowi obiektu przez zarządcę terenu, na którym obiekt ma być wybudowany, jest skuteczna tylko w zakresie możliwości korzystania z terenu przez osobę nie będącą jego właścicielem, nie zastępuje natomiast pozwolenia na budowę, wymaganego przez przepisy prawa budowlanego. 2. Nakaz rozbiórki obiektu budowlanego, wzniesionego bez pozwolenia na terenie nie przeznaczonym pod ten rodzaj zabudowy, może być wydany aktualnie także w stosunku do obiektu wybudowanego przed wejściem w życie prawa budowlanego z 1974 r., jeżeli w myśl przepisów obowiązujących w tym czasie, wydanie analogicznego nakazu było dopuszczalne.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił na podstawie art. 207 par. 5 Kpa skargę Kazimierza S. na decyzję Wojewody Gdańskiego z dnia 30 stycznia 1981 r. w przedmiocie nakazu rozbiórki garażu.

Inne orzeczenia sądu:
NSA w Warszawie (przed reformą)
Uzasadnienie

Decyzją z dnia 20 listopada 1980 r., wydaną z upoważnienia Prezydenta Miasta G., wezwano Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej w G. /jako zarządcy nieruchomości/ oraz Kazimierza S. /jako użytkownika/ do rozebrania garażu blaszanego zbudowanego przy ul. W. nr 38 w G. i uporządkowania terenu w terminie do dnia 15 kwietnia 1981 r. Jako podstawę prawną tej decyzji powołano art. 37 ustawy z dnia 24 października 1974 r. - Prawo budowlane /Dz.U. nr 38 poz. 229/, natomiast w jej uzasadnieniu stwierdzono, że wspomniany garaż wybudowany został bez uzyskania pozwolenia na budowę i jest usytuowany na terenie nie przewidzianym pod tego rodzaju budownictwo. Usytuowanie oraz wygląd spornego garażu - jak podano - powoduje "niedopuszczalne pogorszenie warunków użytkowych oraz obniża wygląd estetyczny otoczenia".

Od decyzji tej odwołał się Kazimierz S. podając, że omawiany garaż zbudował w 1966 r. na gruncie wydzierżawionym mu przez były Dzielnicowy Zarząd Budynków Mieszkalnych w G., przy czym zaprzeczył, aby użytkowanie garażu powodowało jakiekolwiek uciążliwości dla mieszkańców sąsiedniego budynku mieszkalnego. Wniesione odwołanie nie zostało uwzględnione i decyzją z dnia 30 stycznia 1981 r., nr ZGP.III-8385/6/81, wydaną z upoważnienia Wojewody Gdańskiego, utrzymano w mocy decyzją organu I instancji. W uzasadnieniu tej decyzji podano m.in., że uporządkowania zabudowy ul. W. i ul. P. domagają się mieszkańcy, a ocena możliwości pozostawienia niektórych znajdujących się tam obiektów, takich jak garaże, komórki itp., była dokonana przy udziale m.in. przedstawicieli Rady Osiedla.

Decyzja ta zaskarżona została przez Kazimierza S. do Naczelnego Sądu Administracyjnego, a w skardze przytoczono okoliczności podnoszone w toku postępowania administracyjnego. W odpowiedzi na skargę - oprócz argumentów podanych w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji - wskazano także, że usytuowanie spornego garażu jest niezgodne z zasadami projektowania i realizacji miejsc postojowych samochodów osobowych na terenach osiedli mieszkaniowych, określonymi w normatywie urbanistycznym wprowadzonym zarządzeniem nr 9 Ministra Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska z dnia 29 stycznia 1974 r. w sprawie wskaźników i wytycznych dla terenów mieszkaniowych w miastach /Dz. Bud. Nr 2 poz. 2/. Nadto podano, że usytuowanie spornego garażu jest niezgodne z par. 20 ust. 2 i par. 136 ust. 12 pkt 1 zarządzenia nr 130 Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z dnia 29 czerwca 1966 r., w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać obiekty budowlane budownictwa powszechnego /Dz. Bud. Nr 10 poz. 44/.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

1. Skarżący podnosił zarówno w toku postępowania administracyjnego, jak i w skardze do Sądu, że spornego garażu nie zbudował samowolnie, lecz uzyskał na jego budowę zezwolenie dyrekcji byłego Dzielnicowego Zarządu Budynków Mieszkalnych w G. Twierdzenie to, aczkolwiek zgodne jest ze stanem faktycznym, to jednak odnosi się do zgody zarządcy terenu, na którym omawiany garaż został zbudowany. Zgoda taka jest skuteczna w sferze łączącej strony co do możliwości korzystania z terenu nie będącego własnością osoby podejmującej na nim budowę garażu. Nie odnosi się ona natomiast do sfery regulowanej przepisami prawa budowlanego, które uzależniają możliwość podjęcia robót budowlanych, polegających na budowie stałych lub tymczasowych obiektów budowlanych, od uzyskania pozwolenia na budowę. Takiego pozwolenia Kazimierz S. nie uzyskał, a zatem zasadny jest zarzut, że sporny garaż zbudował samowolnie w rozumieniu przepisów budowlanych.

2. Nie bez znaczenia dla oceny legalności zaskarżonej decyzji jest także fakt, iż sporny garaż został zbudowany na terenie nie przeznaczonym pod ten rodzaj budownictwa, a w wyniku budowy ograniczono możliwość zapewnienia mieszkańcom osiedla mieszkaniowego niezbędnych terenów na cele zieleni wypoczynkowej, place zabaw dla dzieci itp. Zbudowanie omawianego garażu w 1966 r. tj., przed wejściem w życie obecnie obowiązującej ustawy z dnia 24 października 1974 r. - Prawo budowlane /Dz.U. nr 38 poz. 229/, nie mogło stanowić przeszkody w nakazaniu rozbiórki zgodnie z art. 37 tej ustawy. W stanie prawnym obowiązującym w okresie budowy garażu istniał bowiem podobny przepis, który umożliwiał nakazanie rozbiórki obiektu zbudowanego samowolnie.

W tej sytuacji należało uznać, że zarówno zaskarżona decyzja Wojewody Gdańskiego, jak i utrzymana nią w mocy decyzja Prezydenta Miasta G., są zgone z obowiązującymi przepisami prawa i nie zachodzą ustawowo określone warunki do ich uchylenia bądź stwierdzenia nieważności.

Skargę należało zatem oddalić jako nieuzasadnioną, stosownie do art. 207 par. 5 Kpa.

Strona 1/1
Inne orzeczenia sądu:
NSA w Warszawie (przed reformą)