Dnia 8 września 2005 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi Wydział III w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Irena Krzemieniewska, Sędziowie Sędzia NSA Janusz Furmanek (spr.), Asesor WSA Ewa Alberciak, Protokolant M. Kowalska, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 8 września 2005r. sprawy ze skargi M. W. na orzeczenie Wojewódzkiej Komisji Lekarskiej w Ł. z dnia [...] Nr [...] w przedmiocie uchybienia terminu do wniesienia odwołania uchyla zaskarżone orzeczenie.
Wojewódzka Komisja Lekarska w Ł. orzeczeniem z dnia [...] [...] umorzyła postępowanie w II instancji.
W uzasadnieniu organ II instancji stwierdził, że M. W. wniósł odwołanie od orzeczenia Powiatowej Komisji Lekarskiej w T. z dnia [...], nr [...].
W pouczeniu zawartym w orzeczeniu organu I instancji określono, że poborowemu przysługuje odwołanie do Wojewódzkiej Komisji Lekarskiej w terminie 14 dni od jego doręczenia.
Odwołujący się otrzymał orzeczenie organu I instancji w dniu [...], a odwołanie wniósł po upływie czternastodniowego terminu /22 marca b.r./ w dniu 15 kwietnia 2005 r.
Zgodnie z art.134 kpa organ administracyjny II instancji umarza postępowanie odwoławcze w przypadku uchybienia terminu do wniesienia odwołania.
M. W. w skardze na to orzeczenie wniósł o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania.
Wyjaśnił, że miał świadomość, iż przekroczenie terminu do wniesienia odwołania stawia go w pozycji poszkodowanego.
Wojewódzka Komisja Lekarska wniosła o oddalenie skargi z przyczyn powołanych w uzasadnieniu orzeczenia.
Stwierdziła też, że nie znalazła podstaw do przywrócenia terminu.
Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Skargę należało uwzględnić, z innych jednak względów niż wskazanych w skardze.
Zgodnie jednak z art.134 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi /Dz.U Nr 153, poz.1270 ze zm./ Sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy, nie będąc jednak związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną.
Oznacza to, że sąd ma obowiązek wykroczenia poza granice zaskarżenia, w przypadku stwierdzenia naruszenia prawa przez organy administracji publicznej, innego niż wskazanego w skardze.
W tej sprawie organ odwoławczy naruszył przepisy art.134 , 105 i 138 § 1 pkt 3 kpa.
Zgodnie bowiem z art.134 kpa organ odwoławczy stwierdza uchybienie terminu do wniesienia odwołania.
Warunkiem skuteczności procesowej - wniesienia odwołania jest zachowanie ustawowego terminu do jej dokonania.
Uchybienie ustawowego terminu powoduje bezskuteczność odwołania, czego następstwem jest ostateczność decyzji. Organ odwoławczy obowiązany jest w postępowaniu wstępnym zbadać, czy odwołanie zostało wniesione w przewidzianym terminie.
W przypadku stwierdzenia, że strona nie wniosła odwołania w terminie wydaje postanowienie o uchybieniu terminu do wniesienia odwołania.
Rozpatrzenie odwołania wniesionego z uchybieniem terminu, który nie został przywrócony, stanowi rażące naruszenie prawa /art.156 § 1 pkt 2 kpa/.
Przyjęcie formy postanowienia i wskazanie sposobu zakończenia postępowania w przedmiocie uchybienia terminu do wniesienia odwołania oznacza, że nie można było umorzyć postępowania odwoławczego trybie art.134 kpa, a nie zachodziły okoliczności świadczące o bezprzedmiotowości postępowania - art.138 § 1 pkt 3 w zw. z art.105 § 1 kpa.
Z tych też względów Sąd na podstawie art.146 § 1 pkt 1 lit.c/ p.p.s.a. uchylił zaskarżone orzeczenie.
Dla porządku należy wyjaśnić, że Sąd nie może rozstrzygać wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania. Zgodnie bowiem z art.59 § 2 kpa rozstrzyga o tym postanowieniem organ właściwy do rozpatrzenia odwołania.