skarg Edyty O. i Andrzeja W. - Konsorcjum Finansowo-Prawne spółka cywilna na decyzje Ministra Finansów w przedmiocie odmowy stwierdzenia nieważności decyzji Pierwszego Urzędu Skarbowego w K. dotyczących opłaty skarbowej
Tezy

Rażące naruszenie prawa z reguły bowiem jest wyrazem ewidentnego jasno uchwytnego błędu w interpretowaniu prawa; jeśli jednak przepis dopuszcza rozbieżną interpretację, nawet - w konkretnym wypadku - mniej lub bardziej uzasadnioną, to wybór jednej z takich interpretacji, jeśli nawet zostanie potem uznany za nieprawidłowy /albo, co się częściej zdarza -inna interpretacja zostanie uznana za lepszą, słuszniejszą albo bardziej racjonalną/ nie może być oceniany jako naruszenie prawa "rażące". Jeśli mamy do czynienia z rażącym naruszeniem prawa, to uchybienie prawu ma charakter oczywisty, jasny i bezsporny, nie dopuszczający możliwości odmiennej wykładni; chodzi więc raczej o stwierdzenie ewidentnego błędu, nie zaś o wybór jednej z możliwych do przyjęcia interpretacji."

Podstawą stwierdzenia nieważności nie może być zarzut naruszenia poglądów doktryny lub stanowiska orzecznictwa.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu sprawy ze skarg Edyty O. i Andrzeja W. - Konsorcjum Finansowo-Prawne spółka cywilna na decyzje Ministra Finansów z dnia 29.09.2000 r. (...) w przedmiocie odmowy stwierdzenia nieważności decyzji Pierwszego Urzędu Skarbowego w K. dotyczących opłaty skarbowej - oddala skargi.

Uzasadnienie strona 1/4

Konsorcjum Finansowo-Prawne spółka cywilna Edyty O., Andrzeja W. trudniła się skupowaniem nieściągalnych wierzytelności.

Na mocy kilkunastu umów sprzedaży zawartych w 1997 r. przedsiębiorstwa (...) przelały na rzecz Konsorcjum wierzytelności przysługujące im od dłużników (...).

Od umów tych cesjonariusz uiścił opłaty skarbowe w kwotach określonych przez Pierwszy Urząd Skarbowy w K.

Pismami z dnia 10 grudnia 1997 r. Konsorcjum Finansowo-Prawne s. c. wystąpiło do Urzędu Skarbowego o zwrot uiszczonych opłat skarbowych jako nienależnych. Uzasadniając wysunięte żądania podniosło, iż zawarte umowy nie podlegają opłacie skarbowej na podstawie art. 3 ust. 1 pkt 5 lit. "a" ustawy z dnia 31 stycznia 1989 r. o opłacie skarbowej, co potwierdza uchwała NSA z dnia 19 maja 1997 r. FPS 4/97 oraz pismo Ministerstwa Finansów z dna 11 września 1997 r. (...) w sprawie opłaty skarbowej od umów sprzedaży wierzytelności. W dniu 24 lutego 1998 r. Konsorcjum doprecyzowało soje żądanie, wskazując, iż wnosi o stwierdzenie nieważności decyzji ostatecznych organu podatkowego I instancji.

Pierwotnie Izba Skarbowa w K. odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji Urzędu Skarbowego, argumentując, iż w powyższej sprawie nie zaistniała żadna z okoliczności wymienionych w art. 156 par. 1 Kpa stanowiących przesłankę stwierdzenia nieważności decyzji. Minister Finansów uchylił zaskarżone decyzje w całości i orzekł o istnieniu przesłanki do wszczęcia postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności Urzędu Skarbowego.

W ponownym rozpoznaniu spraw Izba Skarbowa w K. odmówiła stwierdzenia nieważności decyzji Pierwszego Urzędu Skarbowego w K. Okoliczność ta spowodowała wniesienie przez Konsorcjum odwołań do Ministra Finansów. Strona ponownie nawiązała do uchwały Naczelnego Sądu Administracyjnego wydanej w składzie 7 sędziów w dniu 19 maja 1997 r. wskazującej na wyłączenie obowiązku uiszczenia opłaty skarbowej od umów sprzedaży wierzytelności zawieranych między podatnikami VAT, którzy świadczą usługi w zakresie finansów.

Minister Finansów, po rozpatrzeniu odwołań, działając na podstawie art. 138 par. 1 pkt 1 oraz art. 156 par. 1 pkt 2 Kpa utrzymał w mocy decyzje Izby Skarbowej w K.

W dotychczasowym orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego, a także w doktrynie, przyjmuje się, że rażące naruszenie prawa, o którym mowa w art. 156 par. 1 pkt 2 Kpa następuje wtedy, gdy treść decyzji pozostaje w wyraźnej i oczywistej sprzeczności z treścią przepisu prawa i gdy charakter tego naruszenia powoduje, że owa decyzja nie może być akceptowana, jako akt wydany przez organ praworządnego państwa. Oznacza to, że jako rażąco naruszającego prawo nie można traktować takiego rozstrzygnięcia, które wynika z odmiennej interpretacji danej normy. Rażące naruszenie prawa jest bowiem z reguły wyrazem ewidentnego i jasno uchwytnego błędu w interpretowaniu prawa. Jeżeli zaś przepis dopuszcza rozbieżną interpretację, nawet mniej lub bardziej uzasadnioną - to wybór jednej z takich interpretacji, jeżeli nawet później zostanie uznany za nieprawidłowy, nie może być oceniany jako rażące naruszenie prawa.

Strona 1/4