Sprawa ze skargi na bezczynność Wójta Gminy w rozpoznaniu wniosku o wznowienie postępowania dotyczącego decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia I. umarza postępowanie w zakresie bezczynności organu; II. stwierdza, że bezczynność organu miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa; III. nie przyznaje od organu na rzecz skarżącego sumy pieniężnej; IV. nie wymierza organowi grzywny; V. zasądza od Wójta Gminy na rzecz skarżącego M. R. kwotę 597 złotych (słownie: pięćset dziewięćdziesiąt siedem) tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego.
Sentencja

Dnia 6 października 2020 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie w składzie następującym: Przewodnicząca sędzia WSA Marzenna Glabas (spr.) Sędziowie sędzia WSA Katarzyna Matczak sędzia WSA Bogusław Jażdżyk po rozpoznaniu w trybie uproszczonym w dniu 6 października 2020 roku sprawy ze skargi M. R. na bezczynność Wójta Gminy w rozpoznaniu wniosku o wznowienie postępowania dotyczącego decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia I. umarza postępowanie w zakresie bezczynności organu; II. stwierdza, że bezczynność organu miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa; III. nie przyznaje od organu na rzecz skarżącego sumy pieniężnej; IV. nie wymierza organowi grzywny; V. zasądza od Wójta Gminy na rzecz skarżącego M. R. kwotę 597 złotych (słownie: pięćset dziewięćdziesiąt siedem) tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego.

Uzasadnienie strona 1/6

Z przekazanych Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Olsztynie akt administracyjnych sprawy wynika, że pismem z 17 października 2016 r. M. R. (dalej jako: "skarżący") złożył wniosek do Wójta Gminy (dalej jako: "organ", "Wójt Gminy") o wznowienie postępowania zakończonego decyzją z "[...]" r. w przedmiocie środowiskowych uwarunkowań dla budowy elektrowni wiatrowej wraz z infrastrukturą towarzyszącą na działce nr "[...]", obręb C., gm. N., na podstawie art. 145 § 1 pkt 4 k.p.a.

Pismem z 17 listopada 2016 r. organ poinformował skarżącego, że wniosek zostanie załatwiony po zwrocie akt przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze

(dalej jako: "SKO") rozpatrujące wniosek o stwierdzenie nieważności przedmiotowej decyzji.

27 lutego 2017 r. skarżący wniósł zażalenie na niezałatwienie sprawy w terminie, a 4 marca 2017 r. wniósł do tutejszego Sądu skargę na bezczynność Wójta Gminy.

Postanowieniem z "[...]" r. SKO uwzględniło zażalenie i wyznaczyło Wójtowi Gminy miesięczny termin na załatwienie sprawy.

Postanowieniem z "[...]" r. Wójt Gminy wznowił postępowanie zgodnie z wnioskiem. Następnie postanowieniem z "[...]" r. zawiesił postępowanie wznowieniowe do czasu prawomocnego zakończenia postępowania przez SKO w sprawie stwierdzenia nieważności przedmiotowej decyzji.

Wyrokiem z 22 czerwca 2017 r., sygn. akt II SAB/Ol 34/17 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie umorzył postępowanie w zakresie zobowiązania Wójta Gminy do rozpoznania wniosku o wznowienie postępowania z dnia 17 października 2016 r.; stwierdził, że organ dopuścił się bezczynności w rozpoznaniu tego wniosku; stwierdził, że bezczynność nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa i oddalił wniosek skarżącego o przyznanie od organu kwoty 5000 zł. W uzasadnieniu Sąd wyjaśnił, że organ pozostawał w bezczynności do dnia "[...]" r., czyli do dnia wydania postanowienia o wznowieniu postępowania. Sąd wskazał, że postanowienie to załatwiało wniosek skarżącego i nie jest możliwe zobowiązanie organu do wydania aktu. Uznając, że w sprawie nie doszło do rażącego naruszenia prawa, Sąd uwzględnił, że organ pozostawał w błędnym przekonaniu, że wypełnił dyspozycję art. 36 k.p.a. informując stronę o przyczynach braku załatwienia sprawy i że okoliczność przekazania akt sprawy organowi wyższej instancji zwalnia go z dotrzymania terminów.

Postanowieniem z "[...]" r. SKO utrzymało w mocy postanowienie Wójta Gminy w przedmiocie zawieszenia postępowania wznowieniowego do czasu zakończenia postępowania nieważnościowego. SKO podało, że decyzją z "[...]" r. odmówiło stwierdzenia nieważności decyzji Wójta Gminy z "[...]" r. ustalającej środowiskowe uwarunkowania dla wskazanej inwestycji. Wskazało, że podjęcie zawieszonego postępowania pozostaje w gestii organu I instancji.

Strona 1/6