Budowa klatki schodowej na zewnątrz istniejącego budynku wymaga uprzedniego uzyskania decyzji ustalającej warunki zabudowy i zagospodarowania terenu.
Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu sprawy ze skargi Ireny Sz. i Franciszka Sz. na decyzję Wojewody Ś. z dnia 7 września 1999 r. (...) w przedmiocie pozwolenia na budowę stwierdza nieważność zaskarżonej decyzji oraz poprzedzającej ją decyzji Burmistrza Miasta L. z dnia 12 sierpnia 1999 r. (...).
Decyzją z dnia 12 sierpnia 1999 r. wydaną na podstawie art. 28, art. 33 ust. 1, art. 34 i art. 36 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane /Dz.U. nr 89 poz. 414 ze zm./ Burmistrz Miasta L., powołując się na zawarte w 1991 r. porozumienie pomiędzy Kierownikiem Urzędu Rejonowego w T., a Zarządem Miasta L. oraz aneks z 30 grudnia 1994 r. o powierzeniu spraw z zakresu prawa budowlanego do jego kompetencji, zatwierdził projekt budowlany i udzielił Celinie K. pozwolenia na dobudowę klatki schodowej do budynku mieszkalnego położonego w L. przy ul. S., na działce nr 669/16.
W uzasadnieniu decyzji wskazano, że planowana inwestycja była zgodna z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Miasta L., a inwestor przedłożył wszystkie wymagane uzgodnienia.
W odwołaniu od tej decyzji Irena Sz. i Franciszek Sz. domagali się jej uchylenia jako niezgodnej z prawem i wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 9 września 1998 r. zakazującym "rozbudowy i modernizacji budynku". Dlatego kategorycznie sprzeciwiali się planowanej inwestycji.
Wojewoda Ś. decyzją z dnia 7 września 1999 r., wydaną z powołaniem się na art. 138 par. 1 pkt 1 Kpa oraz art. 28 i 34 ust. 4 Prawa budowlanego utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję.
W uzasadnieniu wyjaśnił, iż powołany przez odwołujących się wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 9 września 1998 r. II SA/Ka 851/97 dotyczył innego zamierzenia inwestycyjnego, a mianowicie rozbudowy i modernizacji budynku /będącej w toku/. Natomiast przedmiotem zaskarżonej decyzji była tylko dobudowa klatki schodowej, niezbędnej w budynku ze względu na bezpieczeństwo jego użytkowników.
Dalej ustalił, iż inwestor dołączył do wniosku projekt budowlany oraz wszystkie wymagane uzgodnienia i dowód dysponowania nieruchomością na cele budowlane. Klatkę schodową zaprojektowano zgodnie z przepisami i warunkami technicznymi. Zatem nie było podstaw do odmowy udzielenia pozwolenia na jej budowę.
W skardze do Naczelnego Sądu Administracyjnego Irena Sz. i Franciszek Sz. nadal domagali się uchylenia decyzji o pozwoleniu na budowę, przytaczając na poparcie swojego stanowiska te same, co w odwołaniu argumenty. Nadto zarzucili, że objęty rozbudową budynek był położony w odległości mniejszej niż ustawowo wymagane 4 metry od granicy.
W odpowiedzi na skargę organ odwoławczy wniósł o jej oddalenie, podtrzymując swoje stanowisko zawarte w zaskarżonej decyzji oraz motywy przytoczone na jego poparcie w uzasadnieniu orzeczenia.
Wyrokiem z dnia 30 maja 2001 r. II SA/Ka 1672/99 Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę Ireny i Franciszka Sz. Uznał, że inwestor przełożył należycie sporządzony projekt budowlany wraz z planem zagospodarowania działki oraz decyzją ustalającą warunki zabudowy i zagospodarowania terenu, a planowana inwestycja zlokalizowana była na działce w odległości 5 m od jej granicy. Zatem zarzuty skarżących nie mogły odnieść skutku.
Dalej stwierdził, iż powołany przez Sz. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 9 września 1998 r. odnosił się do całościowej rozbudowy budynku mieszkalnego i jego modernizacji m.in. obejmującej nowe otwory okienne od strony nieruchomości skarżących. Planowana dobudowa klatki schodowej z głównym wejściem do budynku mieszkalnego była usytuowana w odległości 5 m od granicy nieruchomości i w ten sposób nie naruszała wymaganej w warunkach technicznych odległości 4 m. Prawomocne rozstrzygnięcie przebiegu granicy w postępowaniu przed sądem powszechnym ewentualnie uzasadniałoby wznowienie postępowania administracyjnego na podstawie art. 145 par. 1 pkt 5 Kpa. Jednak na etapie wyrokowania takie orzeczenie nie istniało.