Sprawa ze skargi na decyzję Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w G. w przedmiocie kosztów badań środków spożywczych
Tezy

Brak wykazania, że wady higieniczno-zdrowotne towaru powstały z przyczyn leżących po stronie osoby, która towary te wprowadziła do handlu detalicznego nie może być przesłanką do obciążenia takiej osoby na podstawie art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 14 marca 1985 r. o Państwowej Inspekcji Sanitarnej /Dz.U. nr 12 poz. 49 ze zm./ kosztami badań.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu sprawy ze skargi Krzysztofa R. na decyzję Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w G. z dnia 7 maja 1998 r. (...) w przedmiocie kosztów badań środków spożywczych - uchyla zaskarżoną decyzję; (...).

Uzasadnienie strona 1/2

Zaskarżoną decyzją została utrzymana w mocy decyzja Państwowego Terenowego Inspektora Sanitarnego w T. z dnia 17 kwietnia 1998 r. (...), sporządzona na sformalizowanym druku i adresowana do Krzysztofa R., którą z powołaniem się na art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 14 marca 1985 r. o Państwowej Inspekcji Sanitarnej /Dz.U. nr 12 poz. 49 ze zm. - dalej ustawa /oraz zarządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 29 lipca 1992 r. w sprawie zasad ustalenia wysokości opłat za badanie i inne czynności wykonywane przez organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej /M.P. nr 27 poz. 192/ ustalono opłatę w kwocie 356,95 zł za badanie 5 prób budyniu ze sklepu spożywczo-nabiałowego prowadzonego przez adresata decyzji, wskazując jednocześnie termin i sposób zapłaty tej należności.

Organ odwoławczy nie podzielił zarzutu Krzysztofa R. z odwołania, jakoby obowiązek uiszczenia opłaty za badanie prób towarów spożywczych w sklepie detalicznym wiązał nie z negatywnym wynikiem badań, lecz z wykazaniem osobie prowadzącej sklep naruszeń wymagań higienicznych i zdrowotnych.

W ocenie organu, osoba prowadząca sklep ponosi odpowiedzialność za jakość zdrowotną towarów spożywczych i stad okoliczności, że zgodnie z oznaczeniami producenta nie upłynął termin przydatności do spożycia zbadanych prób, a sprzedawcy nie wykazano uchybień przechowywaniu towarów - są bezprzedmiotowe dla rozstrzygnięcia w sprawie.

Jednocześnie Wojewódzki Inspektor wskazał, iż zwrotu orzeczonej opłaty może dochodzić właściciel sklepu detalicznego - albo od hurtownika, albo od producenta.

Krzysztof R. w skardze do sądu administracyjnego zaskarżoną decyzję określił jako "bardzo krzywdzącą" i powtarzał przeciwko niej te same argumenty jakie podniósł wcześniej przeciwko decyzji organu I instancji. Niezależnie od twierdzeń, że organy inspekcji sanitarnej nie wykazały mu żadnych uchybień w zakresie wymagań higieniczno-sanitarnych, jakie mogłyby mieć wpływ na negatywny wynik prób, skarżący podniósł zarzut co do wysokości opłaty /"za samo badanie koszty te nie byłyby tak wielkie"/.

W odpowiedzi na skargę wniesiono o jej oddalenie.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga zasługiwała na uwzględnienie, oba bowiem podniesione w niej zarzuty trzeba było uznać za trafne.

Zasady pobierania opłat za badania i czynności wykonane przez organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej nie są niestety jasno uregulowane w art. 36 ust. 1 i 2 ustawy i to do tego stopnia, że przez dłuższy czas istniały w orzecznictwie rozbieżności co do kwestii, czy pobieranie ich następuje w drodze decyzji administracyjnej. Tamę tym rozbieżnościom postawiła uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 1995 r. III AZP 11/94 /OSNAP 1995 nr 21 poz. 126/, którą przesądzono decyzyjną formę nakładania obowiązku uiszczania przedmiotowych opłat. Sąd w obecnie orzekającym składzie przytoczoną uchwałę w pełni podziela.

W niniejszej sprawie stanął jednak przed rozstrzygnięciem innego zagadnienia. A mianowicie, czy tak jak chce organ, który wydał zaskarżoną decyzję, obowiązek uiszczenia opłat winien obciążać zawsze sprzedawcę jeśli wynik badań był negatywny, czy też jak chce tego skarżący obciążenie opłatami właściciela sklepu detalicznego winno być uwarunkowane nie tylko negatywnym wynikiem badań prób towarów spożywczych, ale i wykazaniem związku pomiędzy takim wynikiem a naruszeniem przez sprzedawcę wymagań higieniczno-zdrowotnych.

Strona 1/2