Sprawa ze skargi na uchwałę Rady Miasta O. w przedmiocie nadania nazwy placowi publicznemu
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Zdzisław Kostka Sędziowie Sędzia NSA Grzegorz Czerwiński Sędzia del. WSA Iwona Bogucka (spr.) Protokolant asystent sędziego Anita Lewińska po rozpoznaniu w dniu 29 grudnia 2015 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej sprawy ze skargi kasacyjnej Rady Miasta O. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu z dnia 23 grudnia 2013 r. sygn. akt II SA/Op 396/13 w sprawie ze skargi L. B. i A. M. na uchwałę Rady Miasta O. z dnia [...] kwietnia 2013 r. nr [...] w przedmiocie nadania nazwy placowi publicznemu 1. uchyla zaskarżony wyrok i oddala skargę. 2. zasądza od L. B. i A. M. solidarnie na rzecz Rady Miasta O. kwotę 330 (trzysta trzydzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie strona 1/14

Zaskarżonym wyrokiem z 23 grudnia 2013 r., sygn. II SA/Op 396/13 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu stwierdził nieważność uchwały Rady Miasta O. z dnia [...] kwietnia 2013 r., Nr [...] podjętej w przedmiocie nadania nazwy placowi publicznemu i orzekł, że uchwała ta nie podlega wykonaniu. Wyrok zapadł przy uwzględnieniu przez Sąd I instancji następujących okoliczności faktycznych i prawnych:

na posiedzeniu Rady Dzielnicy [...] w dniu [...] lutego 2013 r. w pkt 9 porządku sesji omawiano projekt uchwały nr [...] "w sprawie przyjęcia inicjatywy uchwałodawczej projektu uchwały Rady Miasta O. w sprawie nadania nazwy placu oraz rondu w Dzielnicy [...]". Projekt uchwały w sprawie nadania nazwy skwerowi położonemu w O. przy ul. [...] i [...], na działkach [...] i [...] przewidywał nadanie nazwy "S. [...]", a rondu w Dzielnicy [...] na skrzyżowaniu ul. [...] i obwodnicy [...] nadanie nazwy "R. [...]". W uzasadnieniu uchwały stwierdzono, że Rada Dzielnicy nosi się z zamiarem uhonorowania dwojga osób mieszkających w tej dzielnicy. R. S. urodzona w 1934 r. na Górnym Śląsku, w czasie wojny miała mieszkać w G. do 1945 r. Po wojnie mieszkała w K. i O., a od 1983 r. na stałe w Niemczech. Była dziennikarką i pisarką. Skutki finansowe uchwały określono na 680 zł. Grunty objęte projektem stanowią własność Gminy O., skwer oznaczony jest na planie miejscowym symbolem US jako tereny sportu i rekreacji.

W protokole obrad Rady Dzielnicy [...] z [...] kwietnia 2013 r., w pkt 6 odnotowano fakt podjęcia kolejnej uchwały w sprawie "zmiany treści uchwały nr [...] z dnia [...] lutego 2013 r." W wyniku zmiany § 2 ust. 1 i 2 uchwały uzyskał brzmienie: "Projekt uchwały Rady Miasta O. o nadaniu nazwy placowi publicznemu w dzielnicy [...]".

W czasie obrad Rady Miasta O. na sesji w dniu [...] kwietnia 2013 r. podjęto uchwałę nr [...] w sprawie nadania nazwy placowi publicznemu w dzielnicy [...] "S. [...]" i uchwałę nr [...] w sprawie nadania nazwy placowi publicznemu w dzielnicy [...] "R. [...]".

Pismem z 16 czerwca 2013 r. L. B., A. M. oraz inne trzy osoby fizyczne w stosunku do uchwały nr [...] złożyły wezwanie do usunięcia naruszenia prawa, powołując się na przepis art. 101 ust. 1 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2001 r., nr 142, poz. 1591 ze zm., dalej u.s.g.). Uchwale zarzuciły niewłaściwą procedurę glosowania przyjętą przez Radę Dzielnicy [...], a polegającą na wspólnym głosowaniu nad propozycjami nadania nazwy skwerowi i rondu, brak ujawnienia członkom Rady Miasta O. listy około 100 osób, mieszkańców dzielnicy sprzeciwiających się propozycji Rady [...] i pominięcie konsultacji z mieszkańcami dzielnicy w sprawie nadania placowi imienia R. S., które winny zostać przeprowadzone na podstawie art. 3 ust. 1 i art. 4 ust. 2 Europejskiej Karty Samorządu Terytorialnego, ratyfikowanej przez Polskę.

W wezwaniu wzywające uzasadniały swój interes prawny na gruncie art. 101 ust. 1 u.s.g., wywodząc go nie tylko z zamieszkiwania w dzielnicy, ale także z przepisów konstytucyjnych i wymienionej Karty Samorządu Terytorialnego. Powołując się na wyrok WSA w Warszawie z 28 września 2011 r. sygn. akt VII SA/Wa 932/10 zarzuciły, że uchwała podlegać powinna konsultacjom z mieszkańcami G., gdyż nadanie nazw nowym ulicom i placom publicznym leży w dobrze pojętym interesie wszystkich mieszkańców i wymagają tego zapisy Europejskiej Karty Samorządu Terytorialnego. Kwestionowały także zasadność nadania placowi imienia R. S.

Strona 1/14