Sprawa ze skargi na postanowienie SKO w W. w przedmiocie odmowy przywrócenia terminu i stwierdzenia uchybienia terminu
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Elżbieta Lenart Sędziowie: WSA Joanna Gierak-Podsiadły (spr.) WSA Izabela Ostrowska Protokolant referent stażysta Małgorzata Sieczkowska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 sierpnia 2014 r. sprawy ze skargi E. L. na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w W. z dnia [...] października 2013 r. nr [...] w przedmiocie odmowy przywrócenia terminu i stwierdzenia uchybienia terminu oddala skargę.

Uzasadnienie strona 1/8

Przedmiotem skargi wniesionej przez E. L. jest postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w [...] z [...] nr [...], wydane na podstawie art. 59 § 2 i art. 134 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2000 r., Nr 98, poz. 1071 ze zm., dalej: k.p.a.), o odmowie przywrócenia terminu do "złożenia zażalenia" (w pkt 1) oraz o stwierdzeniu uchybienia terminu do wniesienia odwołania (w pkt 2). Orzeczenie to zapadło w następującym stanie faktycznym i prawnym sprawy:

Decyzją z [...] nr [...] Prezydent [...] ustalił opłatę adiacencką od E. L. w wysokości [...] zł z tytułu wzrostu wartości nieruchomości uregulowanej w KW Nr [...], położonej w [...] przy ul. [...], oznaczonej w ewidencji gruntów jako działki nr [...],i [...] w obrębie [...] o łącznej powierzchni [...] m², na skutek jej podziału, zatwierdzonego ostateczną decyzją Prezydenta [...] z [...] nr [...].

Ww. decyzję Ł. J. - profesjonalny pełnomocnik E. L., otrzymał w dniu 18 marca 2013 r.

W dniu 3 kwietnia 2013 r. Ł. J., działając w imieniu E. L., złożył wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania od decyzji nr [...] wydanej przez Prezydenta [...] w dniu [...] wraz z odwołaniem od tej decyzji. We wniosku o przywrócenie uchybionego terminu pełnomocnik E. L. wskazał, że uchybienie terminowi, który upłynął dnia 2 kwietnia 2013 r., nastąpiło bez jego winy, gdyż 2 kwietnia 2013 r. nagle się rozchorował; w późnych godzinach popołudniowych dostał wysokiej gorączki, wrócił do domu i zażył leki przeciwgorączkowe licząc na poprawę samopoczucia pozwalającą mu udać się na pocztę wysłać odwołanie, jednakże nie był w stanie wyjść z domu, z powodu obawy o powikłanie jego choroby przez stan gorączki (zapalenie zakrzepowe żył głębokich - dowody na to, że choruje na tę chorobę znajdują się -jak podał- w aktach sprawy) oraz ogólne złe samopoczucie i niepokój. Podał przy tym, że dnia 2 kwietnia 2013 r. nie pracował w Kancelarii [...], gdzie wykonuje zawód tylko na podstawie umowy cywilnoprawnej, a nie na podstawie umowy o pracę. Zatrudniony jest w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej oraz w Biurze Consultingowo-Handlowym [...] z siedzibą w [...]. Nie miał możliwości przekazać odwołania nikomu z Kancelarii, aby wysłał je pocztą. Nie było też żadnego dorosłego domownika, który mógłby nadać pismo, a jego dzieci mają 4 lata i 1,5 roku, więc nie mógł zostawić ich samych. Dnia 3 kwietnia 2013 r. udał się do lekarza rodzinnego, który stwierdził u niego zapalenie gardła. Otrzymał zwolnienie lekarskie do dnia 5 kwietnia 2013 r. Pracownicy Kancelarii [...] przyjechali do niego do domu i otrzymali podpisany przez niego egzemplarz odwołania, który następnie nadali pocztą. W tych okolicznościach wniosek o przywrócenie terminu, jak wskazał pełnomocnik E.L., jest uzasadniony, albowiem zostało uprawdopodobnione, że uchybienie terminowi nastąpiło bez winy pełnomocnika strony. Pełnomocnik ten dostrzegł również, że opóźnienie wynosi tylko jeden dzień, więc nie jest nadmierne. Termin do wniesienia wniosku o przywrócenie terminu także nie został przekroczony. Do wniosku o przywrócenie terminu pełnomocnik E. L. załączył zaświadczenie lekarskie (w kopii poświadczonej za zgodność z oryginałem), wskazujące na jego niezdolność do pracy od dnia 3 kwietnia 2013 r. do dnia 5 kwietnia 2013 r.

Strona 1/8