Sprawa ze skargi na decyzję Dyrektora Izby Skarbowej w przedmiocie podatku dochodowego od osób fizycznych za 2007 rok od dochodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach przychodów
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie w składzie następującym: Przewodniczący S. WSA Kazimierz Włoch /spr./ Sędziowie WSA Grzegorz Panek SO del. Jarosław Szaro Protokolant ref. st. Eliza Kaplita-Wójcik po rozpoznaniu w Wydziale I na rozprawie w dniu 20 grudnia 2012 r. sprawy ze skargi F. K. na decyzję Dyrektora Izby Skarbowej z dnia [...] lipca 2012 r. nr [...] w przedmiocie podatku dochodowego od osób fizycznych za 2007 rok od dochodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach przychodów 1) uchyla zaskarżoną decyzję, 2) określa, że decyzja wymieniona w pkt. 1) nie podlega wykonaniu do chwili uprawomocnienia się wyroku, 3) zasądza od Dyrektora Izby Skarbowej na rzecz skarżącego F. K. kwotę 100 (słownie: sto) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego.

Uzasadnienie strona 1/12

Dyrektor Izby Skarbowej decyzją z dnia [...] lipca 2012 r. nr [...], po rozpatrzeniu odwołania B.K. (dalej zwanej także skarżącą) z dnia [...] listopada 2011 r. od decyzji Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej z dnia [...] października 2011 r. nr [...], ustalającej wysokość zryczałtowanego podatku dochodowego od osób fizycznych od dochodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach przychodu za 2007 r. w kwocie 87.569 zł, uchylił w całości decyzję organu I instancji i ustalił zryczałtowany podatek dochodowy od osób fizycznych za 2007 r. od dochodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach przychodu w wysokości 50.438 zł.

W zaskarżonej decyzji organ odwoławczy wyjaśnił, że Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej wszczął wobec małżonków B. i F. K. postępowanie podatkowe w zakresie ustalenia zryczałtowanego podatku dochodowego od przychodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzących ze źródeł nieujawnionych za 2007 rok. Uznał bowiem, że podatniczka i jej mąż ponieśli wydatki w tym roku na zakup nieruchomości - lokalu mieszkalnego w kwocie 235.000 zł, przekazanego następnie w formie darowizny córce (koszty umów sprzedaży i darowizny wyniosły łącznie 8.333,30 zł), nie wykazując przychodów podlegających opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych w wysokościach, które mogłyby stanowić pokrycie poniesionych wydatków na zakup nieruchomości.

Chcąc wykazać źródła finansowania wydatków skarżący złożył oświadczenie wyjaśniając, że wspólnie z żoną od 1975 r. prowadził małe gospodarstwo rolne o powierzchni 1,97 ha, natomiast od 1985 r. prowadził intensywną, wielokierunkową produkcję rolną w gospodarstwie liczącym łącznie 5,90 ha. W gospodarstwie tym małżonkowie uprawiali truskawki na obszarze 0,30 -0,40 ha (kontraktacja do 2001 r.). Ilość odstawionej truskawki do skupu wynosiła w zależności od urodzaju w granicach 2-3 ton rocznie. Uprawiano także maliny (lata 1990-1995) i tych odstawiano w ilości 500-600 kg rocznie. W latach 1985-1998 małżonkowie prowadzili uprawę tytoniu w oparciu o umowy kontraktacji z Zakładem Przemysłu Tytoniowego w L.. Tytoń był odstawiany do punktu skupu w ilości 700-1000 kg rocznie. Ponadto w tym samym okresie, aż do 2001 r. prowadzili hodowlę inwentarza żywego, tj. bydła i trzody chlewnej. Każdego roku dla Zakładów Mięsnych w S. za pośrednictwem GS w D. dostarczali 3 sztuki bydła o wadze 500-700 kg i 3-5 sztuk tuczników o wadze około 120 kg. Ponadto oświadczyli, że w czasie największej inflacji zakupili dolary, co pozwoliło im ochronić znaczną ilość zgromadzonych środków pieniężnych. W przekazanych wyjaśnieniach skarżąca stwierdził, że od 1975 r. do chwili obecnej prowadzi z żoną niewielką pasiekę pszczół w ilości 15 rodzin i z hodowli tej pozyskują średnio 200-400 litrów miodu. Miód sprzedają na rynku w S., K. i B.; w latach ubiegłych cena za 1 litr miodu kształtowała się od 20 do 25 zł, natomiast koszt utrzymania pasieki to 120 kg cukru, składki związkowe, ubezpieczenie w kwocie 60 zł oraz leki. Zaznaczono, że pieniądze uzyskane ze sprzedaży tytoniu, truskawki, maliny, trzody chlewnej oraz miodu stanowiły w 90% zysk, gdyż wszystkie prace z tym związane wykonywano samodzielnie, bez pracy najemnej. Koszty utrzymania rodziny w tych latach były nieznaczne, gdyż żywność rodzinie zapewniało prowadzone gospodarstwo. Jako opał wykorzystywane były i są gałęzie z wyrębu lasu. Koszt takich gałęzi to około 100-160 zł.

Strona 1/12