Sprawa ze skargi na decyzję SKO w K. w przedmiocie odmowy umorzenia zaległości podatkowych za 2010 r.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Ewa Rojek (spr.), Sędziowie Sędzia WSA Artur Adamiec,, Sędzia SO (del.) Janusz Bociąga, Protokolant Starszy sekretarz sądowy Joanna Dziopa, po rozpoznaniu w Wydziale I na rozprawie w dniu 18 lipca 2012 r. sprawy ze skargi A.B. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w K. z dnia [...] r. nr [...] w przedmiocie odmowy umorzenia zaległości podatkowych za 2010 r. 1. uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję organu I instancji; 2. określa, że zaskarżona decyzja nie może być wykonana w całości; 3. przyznaje od Skarbu Państwa (Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach) na rzecz adwokata C. D. kwotę 295,20 (dwieście dziewięćdziesiąt pięć 20/100) złotych, w tym 55,20 (pięćdziesiąt pięć 20/100) złotych podatku od towarów i usług, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Uzasadnienie strona 1/6

1.1 Samorządowe Kolegium Odwoławcze w K. decyzją z dnia [...].. nr [...]. utrzymało w mocy decyzję Wójta Gminy S. z dnia [...].r. nr [...].odmawiającą H. K. umorzenia zaległości podatkowych w podatku rolnym za 2010 r.

1.2 W uzasadnieniu Samorządowe Kolegium Odwoławcze w K. wyjaśniło, że H. K. wnioskiem z dnia 30 grudnia 2012 r. zwrócił się do Wójta Gminy S. o umorzenie podatku rolnego za 2010 r. Wskazał, że ma utrudniony dojazd do pola, poza tym jest osobą chorą, nie może pracować, nie pobiera renty.

Organ wskazał na treść art. 67a § 1 pkt 3 Ordynacji podatkowej i podniósł, że dokonywana przez niego kontrola odmownej decyzji Wójta Gminy S. ogranicza się do stwierdzenia, czy organ podatkowy pierwszej instancji uwzględnił całokształt okoliczności faktycznych mających wskazywać ważny interes podatnika oraz czy w ramach swego uznania nie naruszył zasady swobodnej oceny dowodów. Kontrola ta ogranicza się więc do poprawności przeprowadzonego przez organ postępowania wyjaśniającego, a więc poprawności zastosowania przepisów proceduralnych. Kolegium nie jest władne wkraczać w sferę samego uznania organu podatkowego pierwszej instancji.

Organ stwierdził, że w trakcie przeprowadzonego postępowania ustalono, że H. K. posiada gospodarstwo rolne o powierzchni 35,3902 ha przeliczeniowych. Przychodowość roczna wynosi 67,524 zł. W gospodarstwie rolnym zameldowany jest syn wnioskodawcy J. K., który tam nie pracuje. Gospodarstwo leży odłogiem, nikt w nim nie pracuje.

Organ wezwał podatnika do udokumentowania okoliczności podnoszonych we wniosku, w tym zaświadczeń o stanie zdrowia, wydatków na leki i bieżące potrzeby oraz oświadczenia o dochodach z gospodarstwa oraz otrzymywanych dopłatach. H. K. przedstawił jedynie zaświadczenie lekarskie z dnia 12 lipca 2011 r., że pozostaje w leczeniu oraz zaświadczenie z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, że w latach 2005-2011 nie wnioskował o uzyskanie płatności bezpośredniej do gruntów rolnych. W latach 2005-2007 takie dopłaty pobierał syn H. K. J. K..

Dalej organ ustalił, że H. K. przyznana została renta rolnicza, której wypłata jest zawieszona do czasu spłaty zadłużenia z tytułu nieopłaconych składek.

Wnioskodawca nie przedstawił żadnych wydatków na utrzymanie i leczenie, nie wykazał, by fakt pozostawania w leczeniu stanowił przeszkodę uniemożliwiającą pracę w gospodarstwie rolnym. Nie wyjaśnił, kto w latach 2008-2011 pobierał dopłaty do gospodarstwa.

Organ uznał, że okoliczności dotyczące H. K., w tym trudna sytuacja materialna, nie stanowią o istnieniu ważnego interesu podatnika lub ważnego interesu publicznego.

2.1 Na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w K. H. K. złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w K.. W treści skargi zakwestionował stanowisko organu, że uzyskuje dochody z gospodarstwa. Podniósł, że jest chory na nadciśnienie, serce, ma zawroty głowy, bierze leki psychiatryczne. W związku ze stanem zdrowia nie może pracować. Nie pobiera przyznanej mu renty. Sprzedaż gospodarstwa jest niemożliwa, ponieważ przejazd do niego jest utrudniony. Ponadto nie posiada dokumentu własności tej nieruchomości i od lat podejmuje bezskuteczne starania o jego uzyskanie

Strona 1/6