Sprawa ze skargi na decyzję Dyrektora Izby Skarbowej w B. w przedmiocie podatku dochodowego od osób fizycznych z tytułu odpłatnego zbycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego w 2008 roku
Uzasadnienie strona 4/4

Organy podjęły w tej sprawie niezbędne działania w celu dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz załatwienia sprawy. Dysponując pismami skarżącej i twierdzeniami o wizycie w urzędzie, przesłuchały pracowników tego urzędu celem ustalenia rzeczywistego stanu rzeczy. To, że wynik przeprowadzonego postępowania nie odpowiadał oczekiwaniom skarżącej, nie może oznaczać, że postępowanie to było niezgodne z obowiązującymi przepisami prawa. Sąd pragnie również dodać, że takiej oceny nie mogą zmienić przedłożone przez skarżącą oświadczenia B. K. i K. D. Wyjaśnienia zawarte w oświadczeniu matki skarżącej stanowią relację rozmowy z córką, która opowiedziała matce o wizycie w urzędzie. Ponadto B. K. przedstawia swoją wizytę w urzędzie skarbowym w lutym 2011 r. Z kolei mąż skarżącej oświadczył, że zawiózł żonę pod urząd i tam na nią czekał. Obie osoby nie mają zatem bezpośredniej wiedzy o przebiegu ewentualnej wizyty skarżącej w urzędzie skarbowym. Swą wiedzę czerpią z relacji skarżącej. Twierdzenia zawarte w tych oświadczeniach, pochodzące od osób zainteresowanych niewątpliwie pozytywnym rozstrzygnięciem sprawy dla skarżącej, nie wnoszą zatem nic nowego i istotnego do sprawy.

Wobec ustalenia, że skarżąca nie złożyła w wymaganym terminie przedmiotowego oświadczenia, organy podatkowe zwolnione były z badania kwestii zameldowania strony w zbywanym lokalu. Przedłożone wraz z odwołaniem oświadczenie nie uprawnia strony do skorzystania ze zwolnienia przewidzianego w art. 21 ust. 1 pkt 126 ustawy podatkowej, albowiem zostało złożone po terminie wynikającym z przepisów prawa.

Sąd nie podziela również zarzutu braku bezstronności i obiektywizmu organów, łączonego z brakiem wyłączenia od prowadzenia tej sprawy S. Ł. Przede wszystkim należy podkreślić, że postanowieniem z [...] kwietnia 2011 r. S. Ł. został wyłączony od udziału postępowaniu podatkowym prowadzonym wobec skarżącej, albowiem był w tej sprawie świadkiem (art. 130 § 1 pkt 5 o.p.). Od tego momentu nie podejmował żadnych czynności w sprawie i nie brał udziału w wydaniu decyzji pierwszoinstancyjnej. Nie są przy tym przekonujące argumenty, że kierownik referatu podatku dochodowego od osób fizycznych powinien być odsunięty od początku tego postępowania, albowiem był bezpośrednio zainteresowany jego rozstrzygnięciem. Skarżąca nie wskazała na jakiekolwiek okoliczności osobiste wpływające na bezstronność tego pracownika. Taką okolicznością nie jest hipotetyczne przypisywanie tej osobie obawy konsekwencji służbowych rzekomego nie sporządzenia protokołu z ustnego oświadczenia podatniczki. Z kolei złożenie przez pracownika urzędu skarbowego zeznań w charakterze świadka, stanowiło już przesłankę jego wyłączenia z mocy prawa, co też uczyniono. Zarzut, że przesłuchanie S. Ł. prowadziły podległe mu służbowo urzędniczki, co miało wpływać na treść pytań kierowanych do świadka, nie może przesądzać o braku obiektywizmu tego postępowania. Zauważenia bowiem wymaga, że skarżąca została zawiadomiona o terminie i miejscu przeprowadzenia dowodu z zeznań tego świadka. Co więcej, uczestniczyła osobiście w tej czynności i mogła zadawać pracownikowi urzędu pytania, również te dla niego "niewygodne". Nikt jej tego prawa nie pozbawił. Skarżąca nie skorzystała jednak z tej możliwości. Fakt, że S. Ł. nie wyłączył się od udziału w postępowaniu już od samego początku nie miał więc, jak próbuje to wywieść strona skarżąca, wpływu na treść jego zeznań. To zaś przekonuje, że zarzuty o braku bezstronności i obiektywizmu nie mogły zostać uwzględnione. W sprawie nie został naruszony art. 130 § 3 o.p.

Reasumując, Sąd nie dostrzegł naruszenia przez organy obowiązujących przepisów prawa. Dlatego też orzeczono jak w sentencji na podstawie art. 151 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.).

Strona 4/4