Tezy

1. Przy rozpatrywaniu spraw administracyjnych, w których organ administracji dokonuje według uznania wyboru osoby, której przyznaje uprawnienie decyzją administracyjną, jak przy dysponowaniu działkami budowlanymi /art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości - Dz.U. nr 22 poz. 99/, organ - związany konstytucyjną zasadą równości obywateli /art. 67 ust. 2 Konstytucji PRL/ - powinien przede wszystkim sformułować jasne, jednakowe i jednoznaczne kryteria oceny składanych wniosków i zgodnie z zasadą zawartą w art. 9 Kpa - podać je do publicznej wiadomości równocześnie z obwieszczeniem zawierającym wykaz działek.

2. Jeżeli nie można ustalić, że żądanie wnioskodawcy dotyczy konkretnie oznaczonej działki objętej wykazem, organ powinien wszystkich wnioskodawców traktować jako strony jednego postępowania administracyjnego /art. 62 Kpa/, w wyniku którego wydane będą decyzje wprawdzie indywidualne, ale - w wypadku odmowy uwzględnienia wniosku - zawierające wyjaśnienie nie tylko przyczyn odmowy, lecz także informację, jakie okoliczności przesądziły o przyznaniu działek innym kandydatom /art. 7, 8, 9, 11, 107 par. 3 Kpa/.

W takim wypadku ewentualne odwołanie się od decyzji odmawiającej przyznania uprawnienia jednemu z ubiegających się jest skuteczne wobec wszystkich decyzji przyznających uprawnienia.

3. Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 16 września 1985 r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu oddawania w użytkowanie wieczyste gruntów i sprzedaży nieruchomości państwowych, kosztów i rozliczeń z tym związanych oraz zarządzania sprzedanymi nieruchomościami /Dz.U. nr 47 poz. 239/ nie przewiduje żadnego udziału jakiegokolwiek ciała społecznego przy rozpatrywaniu wniosków osób ubiegających się o działkę budowlaną. Organ administracji nie może więc zasłaniać się ustaleniami takiego ciała przez siebie powołanego i ma obowiązek prowadzić postępowanie i dokonywać ustaleń we własnym zakresie i we własnym imieniu.

Sentencja

uchyla zaskarżoną decyzję w przedmiocie odmowy przyznania działki budowlanej.

Uzasadnienie strona 1/3

Decyzją Nr 135/86 z dnia 17 września 1986 r. Naczelnik Miasta i Gminy W. odmówił Marii i Romualdowi małżonkom M. przydzielenia działki budowlanej. Jako podstawą prawną decyzji wskazał art. 23 ust. 1 pkt 1a ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczeniu nieruchomości /Dz.U. nr 22 poz. 99/, w uzasadnieniu zaś podał, że opinia komisji do spraw opiniowania wniosków o przydział działek pod budownictwo indywidualne była negatywna, a ilość działek ograniczona. Uwzględnił ponadto krótki staż pracy, okres zamieszkiwania wnioskodawców w W., a także dobre warunki materialne rodziców obojga małżonków, którzy posiadają własne gospodarstwu rolne o dużej dochodowości. W odwołaniu od tej decyzji małżonkowie M. zarzucili błędność ustaleń organu, ponieważ rodzice Romualda M. nigdy nie mieli gospodarstwa rolnego. Wprawdzie rodzice Marii M. takie gospodarstwo mają, jest ono podupadłe, a ponadto zapytują, czy rzeczywiście jest prawo uzależniające ją od majątku rodziców. Oświadczyła ponadto, że na terenie W. od 4 lat pracuje jako nauczycielka, przy czym obiecywano jej pierwszeństwo w uzyskaniu działki budowlanej ze względu na brak nauczycieli. Odwołanie nie zostało uwzględnione i decyzją z dnia 2 kwietnia 1987 nr 92/87 Naczelny Geodeta Warszawy utrzymał zaskarżoną decyzję w mocy z powołaniem się na taką samą podstawę materialnoprawną. W uzasadnieniu decyzji ostatecznej podano, że ze względu na małą liczbę działek w stosunku do liczby wnioskodawców, Naczelnik Miasta i Gminy W. powołał komisję społeczną do rozpatrzenia wniosków. Komisja ta uwzględniała zatrudnienie na terenie W. trudne warunki mieszkaniowe, stałe zamieszkanie w W., posiadanie "przeważającej części środków na budowę domu /finansowych lub materiałów budowlanych/" oraz priorytet dla osób o zawodowych deficytowych w mieście. Z akt sprawy wynika, że małżonkowie M. mieszkają w wynajętym pokoju i nie są członkami spółdzielni mieszkaniowej, w podobnej sytuacji jednak znajduje się większość wnioskodawców. Stanowisko Naczelnika o krótkim czasie zamieszkania i stażu pracy wnioskodawców w W. organ odwoławczy podzielił, chociaż ocenił, że na decyzję odmowną "nie miały żadnego wpływu warunki materialne rodziców wnioskodawców". Decyzję ostateczną Maria i Romuald małżonkowie M. zaskarżyli do Naczelnego Sądu Administracyjnego, stwierdzając, że właśnie w W. zawód nauczycielki jest deficytowy. Zakwestionowali pogląd organu odwoławczego, że "nie ma możliwości wkraczania w kompetencje jednostki szczebla podstawowego, w zakresie decydowania o wyborze konkretnej osoby", ponieważ zaprzecza to w ogóle istocie postępowania odwoławczego. Zakwestionowali ponadto wyjaśnienie, że sytuacja majątkowa rodziców nie miała wpływu na decyzję, ponieważ właśnie to kryterium było jedynym argumentem komisji społecznej w ich sprawie. Wskazali także, iż nadal nie mają stałego miejsca zamieszkania i obecnie przebywają w lokalu osób, które czasowo wyjechały za granicę. W odpowiedzi na skargę wniesiono o jej oddalenie, przy czym wyjaśniono, że głównym powodem odmowy przyznania działki małżonkom M. "był brak wystarczającej ilości działek, w stosunku do ilości złożonych wniosków". Organ II instancji ponownie uznał, że "nie miał podstaw do uchylenia podjętych przez Naczelnika Miasta i Gminy W. decyzji o oddaniu w użytkowanie wieczyste na rzecz innych osób (...), nie ma bowiem możliwości wkraczania w kompetencje Naczelnika Miasta i Gminy W. w zakresie decydowania o wyborze konkretnej osoby (...)".

Strona 1/3