skargę Andrzeja R. na decyzję Wojewody Ciechanowskiego w przedmiocie pozwolenia na budowę garażu.
Tezy

1. Budowa obiektu budowlanego na nieruchomości objętej współwłasnością w częściach ułamkowych wykracza poza zakres zwykłego zarządu i należy do kategorii rozporządzania rzeczą wspólną. W takim przypadku potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli /art. 199 Kc/, a brak takiej zgody jest równoznaczny z brakiem prawa do dysponowania nieruchomością, które stanowi warunek udzielenia pozwolenia na budowę /art. 29 ust. 5 ustawy z dnia 24 października 1974 r. - Prawo budowlane - Dz.U. nr 38 poz. 229 ze zm./.

2. Zgodnie z art. 200 par. 3 Kpa organ administracji państwowej II instancji jest obowiązany wnieść do sądu administracyjnego odpowiedź na skargę. Ograniczenie się organu do przesłania akt sprawy z relacją o sprawie nie może być uznane za działanie zgodne z tym przepisem, treścią bowiem odpowiedzi na skargę - zgodnie z intencją ustawodawcy - powinno być ustosunkowanie się organu do zarzutów podniesionych w skardze.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił na podstawie art. 207 par. 5 Kpa skargę Andrzeja R. na decyzję Wojewody Ciechanowskiego z dnia 5 listopada 1982 r. w przedmiocie pozwolenia na budowę garażu.

Uzasadnienie

W dniu 23 sierpnia 1982 r. Janina K. wystąpiła do Architekta Wojewódzkiego w Ciechanowie ze skargą, iż współwłaścicielowi nieruchomości nr 18 przy ul. W. w C. - Andrzejowi R. - wydane zostało bez jej zgody zezwolenie na wybudowanie garażu. Wnosiła zatem o "spowodowanie cofnięcia decyzji zezwalającej na budowę", zwłaszcza wobec jej dwukrotnych zastrzeżeń przeciw wydaniu tego rodzaju decyzji do czasu zakończenia postępowania sądowego o zniesienie współwłasności.

W dniu 24 sierpnia 1982 r. Prezydent Miasta C. wydał decyzję nr GT.8381/147/82, mocą której nakazał Andrzejowi R. wstrzymać roboty budowlane do czasu wydania przez sąd wyroku w sprawie podziału nieruchomości, a następnie w dniu 5 listopada 1982 r. Wojewoda Ciechanowski wydał decyzję nr NB.8381/19/82, stwierdzającą nieważność decyzji nr GT.8381/147/82 z dnia 28 sierpnia 1982 r. Prezydenta Miasta, zezwalającej na budowę garażu /prawdopodobnie błędnie podano datę tej decyzji, ponieważ nosi ona datę 20 sierpnia 1982 r./. Jako podstawę prawną decyzji Wojewody wskazano art. 156 par. 1 pkt 2 i art. 157 Kpa oraz art. 5 ust. 2 i art. 29 ust. 5 prawa budowlanego, przy czym jednoznacznie podano, że decyzję tę wydano "na skutek odwołania wniesionego przez Obywatelkę Janinę K.". W motywach decyzji powołano się na naruszenie stanu posiadania współwłaścicielki nieruchomości bez jej zgody.

Decyzję tę zaskarżył do Naczelnego Sądu Administracyjnego Andrzej R. z powodu jej niezgodności z prawem. Powoływał się przy tym na par. 6 "umowy przyrzeczenia kupna-sprzedaży nieruchomości", w którym uznano działkę za niepodzielną. W umowie tej Janina K. zobowiązała się nie stawiać przeszkód, gdyby Andrzej R. przystępował do budowy garażu. Przyznał on jednak, że toczy się postępowanie sądowe o ustalenie odrębnej własności.

W odpowiedzi na skargę Wojewoda Ciechanowski ograniczył się do skróconego opisu sprawy, natomiast Janina K. w piśmie do Głównego Architekta Wojewódzkiego z dnia 13 grudnia 1982 r. podała, że umowa wstępna, na którą powołuje się skarżący, obowiązywała tylko do chwili sporządzenia aktu notarialnego, który tego rodzaju zobowiązania nie zawiera i jest jedynym dokumentem regulującym uprawnienia stron.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga nie jest uzasadniona, jakkolwiek organ odwoławczy dopuścił się naruszenia prawa. Uprawnienia i zakres rozstrzygnięć organu wyższego stopnia, działającego jako organ odwoławczy, określają wyłącznie przepisy art. 138 Kpa. W rozpoznawanej sprawie zatem organ ten mógł uchylić decyzję organu I instancji i umorzyć postępowanie, gdyż stało się ono bezprzedmiotowe z racji wadliwości udzielonego pozwolenia na budowę /art. 138 par. 1 pkt 2 Kpa/, nie mógł natomiast stwierdzić nieważności decyzji, gdyż akt tej treści może dotyczyć tylko decyzji ostatecznej, co w sprawie tej nie zachodziło, ponieważ decyzja Wojewody była wydana w wyniku rozpoznania odwołania Janiny K. Niemniej jednak Naczelny Sąd Administracyjny wady tej nie uznał za istotne naruszenie prawa mające wpływ na wynik sprawy, jak tego wymaga art. 207 par. 2 pkt 3 Kpa, ponieważ wadliwość pozwolenia na budowę powodowała, że musiało ono być pozbawione mocy prawnej. Wynika to z faktu, że budowa obiektu budowlanego na nieruchomości objętej współwłasnością w częściach ułamkowych wykracza poza zakres zwykłego zarządu i należy do kategorii rozporządzania rzeczą wspólną, a w takim wypadku potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli /art. 199 Kc/. Należy zatem uznać, że brak takiej zgody jest równoznaczny z brakiem prawa do dysponowania nieruchomością, które stanowi warunek udzielenia pozwolenia na budowę /art. 29 ust. 5 ustawy z dnia 24 października 1974 r. - Prawo budowlane - Dz.U. nr 38 poz. 229 ze zm./. W tym stanie rzeczy decyzja organu odwoławczego, jakkolwiek wadliwa co do podstawy prawnej i treści rozstrzygnięcia, była zgodna z przepisami prawa budowlanego, wobec czego skargę należało oddalić na podstawie art. 207 par. 5 Kpa.

Na marginesie wypada dodać, że par. 21 rozporządzenia Ministra Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska z dnia 20 lutego 1975 r. w sprawie nadzoru urbanistyczno-budowlanego /Dz.U. nr 8 poz. 48 ze zm./ nie ma zastosowania do budownictwa osób fizycznych. Formy dowodu dysponowania nieruchomością przez osoby fizyczne określa par. 40 ust. 1 pkt 4 tegoż rozporządzenia. Ponadto art. 29 prawa budowlanego nie może stanowić podstawy prawnej do wstrzymania robót budowlanych, sprawy te bowiem są regulowane wyłącznie art. 36 tej ustawy. Nieprzemyślane posługiwanie się w tej sprawie przepisami prawa materialnego i procesowego przez organy obu instancji wypada ocenić negatywnie w świetle zasady praworządności, wyrażonej w art. 7 i art. 8 Kpa.

Trzeba także przypomnieć, że zgodnie z art. 200 par. 3 Kpa organ II instancji obowiązany jest wnieść do sądu administracyjnego odpowiedź na skargę. Ograniczenie się tego organu do przesłania aktu sprawy z relacją o sprawie nie może być uznane za działanie zgodne z tym przepisem. Treścią bowiem odpowiedzi na skargę - zgodnie z intencją ustawodawcy - powinno być ustosunkowanie się organu administracji do zarzutów podniesionych w skardze, stan prawny natomiast Sąd poznaje z jej akt.

Strona 1/1