Sprawa ze skargi na postanowienie Głównego inspektora Farmaceutycznego w przedmiocie umorzenia postępowania odwoławczego w sprawie zarzutów w kwestii prowadzenia postępowania zabezpieczającego
Tezy

Przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego, dotyczące stwierdzenia nieważności decyzji nie mają odpowiedniego zastosowania w postępowaniu egzekucyjnym i zabezpieczającym w administracji.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu sprawy ze skargi Polskich Kolei Państwowych Kolejowego Zakładu Zaopatrzenia Farmaceutycznego w G. na postanowienie Głównego inspektora Farmaceutycznego z dnia 24 stycznia 2000 r. (...) w przedmiocie umorzenia postępowania odwoławczego w sprawie zarzutów w kwestii prowadzenia postępowania zabezpieczającego - uchyla zaskarżone postanowienie oraz postanowienie (...) Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego w B. z 2 sierpnia 1999 r. (...), a także postanowienie (...) Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego w B. z 15 lipca 1999 r. (...); (...).

Uzasadnienie strona 1/4

Postanowieniem z 15 lipca 1999 r., (...) Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny w B. dokonał zabezpieczenia apteki PKP usytuowanej przy ul. 18 S. w T. poprzez jej zamknięcie i oplombowanie do czasu ustania przyczyny zabezpieczenia tj. uzyskania koncesji na jej prowadzenie. W uzasadnieniu stwierdzono, że apteka prowadzi obrót środkami farmaceutycznymi i materiałami medycznymi bez wymaganej koncesji. Zastosowanie środka zabezpieczającego zostało poprzedzone ostrzeżeniem /pismo z 25 maja 1999 r./ skierowanym do Kolejowego Zakładu Zaopatrzenia Farmaceutycznego w Gdańsku, że niektóre z podległych mu aptek prowadzi obrót środkami farmaceutycznymi i materiałami medycznymi jako apteki ogólnodostępne, mimo nieposiadania stosownej koncesji. Zagrożono, w przypadku nie uzyskania przedmiotowych koncesji do 30 czerwca 1999 r., apteki te zostaną zamknięte.

Zarzuty w sprawie prowadzenia postępowania zabezpieczającego wniósł Kolejowy Zakład Zaopatrzenia Farmaceutycznego w G., wnosząc o jego umorzenie lub co najmniej zawieszenie. Jako podstawę zarzutu wskazano określenie egzekwowanego obowiązku niezgodnie z przepisami prawa, przy braku jego wcześniejszego określenia w drodze decyzji administracyjnej. Ataki właśnie obowiązek wynika z literalnego brzmienia art. 63 ust. 1 ustawy z dnia 10 października 1991 r. o środkach farmaceutycznych; materiałach medycznych, aptekach, hurtowniach i nadzorze farmaceutycznym /Dz.U. nr 105 poz. 452 ze zm./. Zgodnie z tym przepisem środek zabezpieczający można zastosować dopiero do zabezpieczenia obowiązków wynikających z ostatecznej decyzji wydanej na podstawie art. 60 ust. 1 powołanej ustawy. Brak takowej decyzji i ograniczenie się do wydania postanowienia o zastosowaniu środka zabezpieczenia, należy uznać jako rażące naruszenie prawa, albowiem pozbawia ono stronę możliwości obrony swoich interesów.

Ponadto zarzucono organowi administracji naruszenie art. 160 par. 1 ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji /t.j. Dz.U. 1991 nr 36 poz. 161 ze zm./, ponieważ w niniejszej sprawie zabezpieczenie faktycznie doprowadziło do wykonania obowiązku. Wreszcie podniesiono, że zastosowane zabezpieczenie naraża stronę na znaczne straty materialne.

Po rozpatrzeniu zarzutów Kolejowego Zakładu Zaopatrzenia Farmaceutycznego w G., (...) Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny w B. postanowieniem z 2 sierpnia 1999 r., (...) uznał zarzuty za nieuzasadnione. W uzasadnieniu podniesiono, że zaskarżone w drodze zarzutów postanowienie jest zgodne z przepisami prawa. Podkreślono, że strona w zażaleniu sama przyznaje, że przedmiotowa apteka działała nie tylko jako apteka zakładowa, zaopatrująca tylko określone grupy ludności, ale również jako apteka ogólnodostępna. To zaś wymagało uzyskania koncesji, której apteka nie posiada.

W zażaleniu na to postanowienie Kolejowy Zakład Zaopatrzenia Farmaceutycznego w G., wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia lub o umorzenie wszczętego postępowania zabezpieczającego lub co najmniej jego zawieszenie. Oprócz uchybień i argumentacji podniesionych w zarzutach stwierdzono, że brak precyzji legislacyjnej co do określenia pojęcia "apteka zakładowa" nie upoważnia do arbitralnego uznawania wszystkich aptek za placówki ogólnodostępne, tym bardziej bez przeprowadzenia postępowania administracyjnego w sprawie wskazanej w art. 60 ust. 1 wym. wyżej ustawy.

Strona 1/4