Skarga kasacyjna na decyzję SKO w T. w przedmiocie opłaty adiacenckiej z tytułu wzrostu wartości nieruchomości na skutek jej podziału
Tezy

W stanie prawnym obowiązującym przed 15 lutego 2002 r. uzależnianie możliwości ustalenia opłaty adiacenckiej od obowiązywania w dacie dokonywania podziału nieruchomości uchwały rady gminy ustalającej stawki procentowe tej opłaty w sytuacji, gdy do wydania takiej uchwały rada gmina nie posiadała żadnych uprawnień, a co za tym idzie uchwała taka byłaby pozbawiona podstawy prawnej, nie znajduje żadnego racjonalnego uzasadnienia.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Małgorzata Borowiec, Sędziowie NSA Wojciech Chróścielewski (spr.), Cezary Pryca, Protokolant Justyna Nawrocka, po rozpoznaniu w dniu 9 grudnia 2005 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej Janiny i Jariusza J. oraz Hanny i Janusza Ż. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 28 października 2004 r. sygn. akt II SA/Gd 1373/01 w sprawie ze skarg Janiny i Jariusza J. oraz Hanny i Janusza Ż. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w T. z dnia 22 lutego 2001 r. (...) w przedmiocie opłaty adiacenckiej z tytułu wzrostu wartości nieruchomości na skutek jej podziału oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie strona 1/4

Wyrokiem z dnia 28 października 2004 r., II SA/Gd 1373/01, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku oddalił skargę Janiny i Jariusza J. oraz Hanny i Janusza Ż. na decyzje Samorządowego Kolegium Odwoławczego w T. z dnia 22 lutego 2001 r. (...) w przedmiocie opłaty adiacenckiej z tytułu wzrostu wartości nieruchomości na skutek jej podziału. Wyrok ten został wydany w następujących okolicznościach sprawy. Prezydent Miasta T. decyzją z dnia 18 sierpnia 1998 r. zatwierdził projekt podziału nieruchomości - działki nr 13/1 dla której Sąd Rejonowy w T. prowadzi KW (...) oraz działki nr 14/2 zapisanej w KW (...), o co wnosili Janina i Jariusz J. oraz Hanna i Janusz Ż. Część wyodrębnionych w wyniku podziału działek przeszła na własność Gminy Miasta T., a pozostała część m.in. na własność wnioskodawców. W dniu 13 listopada 1998 r. zostało wszczęte postępowanie w sprawie opłaty adiacenckiej z tytułu wzrostu wartości nieruchomości w wyniku podziału oraz postępowanie w sprawie ustalenia wysokości odszkodowania za działki, które w wyniku podziału przeszły na własność gminy. Zarząd Miasta T. decyzją z dnia 26 października 2000 r. powołując się na uchwałę Rady Miasta T. z dnia 8 czerwca 2000 r. w sprawie ustalenia opłaty adiacenckiej z tytułu wzrostu wartości nieruchomości ustalił Jariuszowi i Janinie J. opłatę adiacencką w wysokości 3.063,66 zł, a Januszowi i Hannie Ż. opłatę w wysokości 3.121,62 zł. Podstawę ustalenia opłaty stanowiła wycena sporządzona w kwietniu 1999 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w T. decyzją z dnia 22 lutego 2001 r. utrzymało tą decyzje w mocy. W dwóch odrębnych skargach do Sądu skarżący zarzucili naruszenie przepisów postępowania polegające na niezapewnieniu im udziału w postępowaniu i niezapoznanie ich z zebranym materiałem dowodowym przed wydaniem decyzji oraz wymierzenie opłaty adiacenckiej mimo braku ku temu podstaw prawnych. Wojewódzki Sąd Administracyjny w uzasadnieniu swego wyroku uznał, że skarżący mieli zapewniony czynny udział w postępowaniu i mogli zapoznać się z opinią biegłego na podstawie, której ustalono wartość nieruchomości. Sąd uznał, że zapewnienie stronie czynnego udziału w postępowaniu nie musi polegać na doręczeniu jej na piśmie odpisu sporządzonej na piśmie opinii biegłego, a wystarczające jest powiadomienie, że opina jest sporządzona i można się z nią zapoznać. Sąd uznał też, że z tabel porównawczych cen nieruchomości zawartych w opinii biegłego wynika, że czynnikiem powodującym wzrost wartości nieruchomości było powstanie mniejszych działek oraz powstanie działek przeznaczonych na polepszenie warunków zabudowy w miejsce działki wykorzystywanej pod drogę. Zdaniem Sądu dla ustalenia opłaty adiacenckiej wystarczający jest fakt, iż w chwili podejmowania decyzji w przedmiocie opłat adiacenckich ustalona była uchwała rady gminy stawka opłaty, a nie okoliczność, czy uchwała ta obowiązywała w chwili zatwierdzania projektu podziału.

Strona 1/4