Krytyka prasowa spełni swą funkcję wówczas, gdy ujemne zjawiska napiętnowane publicznie w istocie zostaną wyeliminowane, osoby krytykowane zmienią swe postępowanie lub zostaną podciągnięte do odpowiedzialności karnej lub dyscyplinarnej, gdy zostaną uruchomione instrumenty przeciwdziałające powstawaniu nieprawidłowości i zła. Odpowiedź na krytykę więc jest istotnym elementem wychowawczym, harmonijnie wplecionym w podstawowe funkcje prasy. Skoro prasa - jak już podkreślono na wstępie - ma służyć m.in. rozwojowi socjalistycznych stosunków społecznych, urzeczywistnianiu zasady jawności życia publicznego, umożliwiać obywatelom wpływanie na decyzje dotyczące węzłowych problemów kraju i spraw publicznych, to staje się oczywiste, że prasa powinna mieć gwarancje, iż uzyska odpowiedzi od właściwych jednostek na zamieszczoną w prasie i przekazaną im krytykę prasową. Obowiązek udzielenia odpowiedzi na przekazaną krytykę jest więc obowiązkiem udzielenia informacji, o jakiej mowa w art. 4 ust. 3 ustawy, a brak tej odpowiedzi jest równoznaczny z odmową udzielenia informacji. W myśl art. 6 ust. 2 prawa prasowego, organa państwowe, przedsiębiorstwa i inne państwowe jednostki organizacyjne oraz organizacje spółdzielcze są zobowiązane do udzielania odpowiedzi na przekazaną im krytykę prasową bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w ciągu miesiąca. Dotyczy to także związków zawodowych, organizacji samorządowych i innych organizacji społecznych, jednakże tylko w zakresie prowadzonej przez nie działalności publicznej. Powołany przepis posługuje się terminem "przekazanej" krytyki. Oznacza to, że obowiązek udzielenia odpowiedzi nie powstaje w związku z opublikowaniem krytyki, lecz nadto musi nastąpić jej "przekazanie" przez redakcję /z reguły będzie to przesłanie wycinka prasowego lub informacji o jej opublikowaniu/ krytykowanemu organowi lub instytucji. Wprawdzie przepis art. 6 prawa prasowego nie stanowi wprost, iż nieudzielenie odpowiedzi na przekazaną krytykę w terminie jednego miesiąca może stanowić podstawę do wniesienia skargi do sądu administracyjnego, jednakże z istoty i celu krytyki - o czym była już mowa - wynika, że skarga taka przysługuje. Przyjęcie innej koncepcji prowadziłoby do niweczenia wspomnianego celu krytyki prasowej. Milczenie właściwego organu /instytucji, organizacji/ na przekazaną krytykę prasową jest w istocie odmową udzielenia informacji, o której mowa w art. 4 ust. 3 i 4 prawa prasowego, dlatego na takie "milczenie" przysługuje skarga do sądu administracyjnego, po upływie miesiąca od daty przekazania krytyki.
Przekazanie krytyki wraz z żądaniem odpowiedzi musi nastąpić w określonej formie, z zachowaniem ustawowych wymagań. W szczególności pismo w tej sprawie musi być wystosowane w imieniu redakcji i podpisane przez redaktora naczelnego lub przez osobę przez niego upoważnioną. Wynika to z treści art. 4 ust. 3 i art. 25 ustawy, które czynią redaktora naczelnego odpowiedzialnym za kierowanie redakcją, sprawy organizacyjne itp.
Z powyższych względów orzeczono jak w sentencji uchwały.