skargę Zarządu Gminy M. na decyzję Kolegium Odwoławczego przy Sejmiku Samorządowym Województwa W-kiego w przedmiocie uchylenia decyzji organu I instancji i umorzenia postępowania.
Tezy

Bez względu na przedmiot sprawy i jego rzeczywisty związek z interesem prawnym gminy, gmina nie jest stroną postępowania administracyjnego w sprawie indywidualnej z zakresu administracji publicznej, dotyczącej osoby trzeciej, w której decyzję wydaje wójt tej gminy; ani gmina, ani żaden jej organ nie są uprawnieni do zaskarżenia do sądu administracyjnego decyzji organu odwoławczego /art. 197 Kpa/.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny odrzucił na podstawie art. 204 par. 1 Kpa skargę Zarządu Gminy M. na decyzję Kolegium Odwoławczego przy Sejmiku Samorządowym Województwa W-kiego z dnia 24 sierpnia 1990 r. w przedmiocie uchylenia decyzji organu I instancji i umorzenia postępowania.

Uzasadnienie strona 1/3

Decyzją z dnia 11 czerwca 1990 r. Naczelnik Gminy M. orzekł o wygaśnięciu prawa użytkowania przysługującego Budowlano-Remontowej Spółdzielni Pracy "U." w L. do zabudowanej nieruchomości stanowiącej działkę nr 401 o powierzchni 0,71 ha i nakazał przekazanie tej nieruchomości "na rzecz mienia gminnego" z powodu postawienia spółdzielni w stan likwidacji.

Kolegium Odwoławcze przy Sejmiku Samorządowym Województwa W-kiego decyzją z dnia 24 sierpnia 1990 r. nr S-K.O.8229/41/90 uchyliło powyższe rozstrzygnięcie i umorzyło postępowanie pierwszej instancji, przyjmując, że sam fakt postawienia spółdzielni w stan likwidacji nie jest przyczyną zbędności terenu dla dotychczasowego użytkownika.

Decyzję organu II instancji zaskarżył do Naczelnego Sądu Administracyjnego "Zarząd Gminy M.", podnosząc zarzuty naruszenia przepisów proceduralnych oraz prawa materialnego, a zwłaszcza art. 41 ust. 1 i 2 w związku z art. 39 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości /Dz.U. 1989 nr 14 poz. 74/.

Odpowiadając na skargę, Kolegium Odwoławcze obszernie ustosunkowało się do poszczególnych jej zarzutów, wykazując ich nietrafność, aby w konkluzji wnieść o odrzucenie skargi Zarządu Gminy "na zasadzie art. 204 par. 1 w związku z art. 197 pkt 1 Kpa, ponieważ organ, który wydał decyzję w I instancji, nie jest stroną w postępowaniu administracyjnym".

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

W myśl art. 197 Kpa skarga sądowoadministracyjna przysługuje stronie, organizacji społecznej, która brała udział w postępowaniu administracyjnym, oraz prokuratorowi. Pojęcie strony definiują przepisy art. 28 i art. 29 Kpa, z których wynika, że stroną w postępowaniu administracyjnym nie może być organ powołany z mocy prawa do wydania decyzji administracyjnej w sprawie objętej postępowaniem. Rozstrzygając bowiem sprawę, organ taki wydaje decyzję zgodną z prawem niezależnie od tego, czy pozostaje stroną postępowania w stosunkach uzależnionych od treści decyzji. W ustawowej roli organu orzekającego nie ma miejsca na jego własny interes prawny lub obowiązek także wówczas, gdy w rzeczywistości decyzja jednak dotyka bezpośrednio lub pośrednio jego praw lub obowiązków. Taka pozycja organu wyłącza możliwość równoczesnego występowania w charakterze strony kierującej się własnym interesem i zabiegającej o uzyskanie korzystnej dla siebie decyzji.

Odmienne zapatrywanie prowadziłoby do nieoczekiwanych konsekwencji również na gruncie stosowania przepisów proceduralnych, na przykład do pozbawienia znaczenia przepisów różnicujących wszczęcie postępowania z urzędu i na wniosek strony albo wywodzenia dopuszczalności wniesienia odwołania przez organ I instancji od własnej decyzji, gdyby już po jej doręczeniu adresatowi organ uznał ją za niekorzystną dla swoich interesów. Przede wszystkim zaś przyznanie organowi orzekającemu statusu strony w postępowaniu administracyjnym godziłoby w elementarne zasady i wartości obowiązujące w tym postępowaniu, skoro organ administracji publicznej stawałby się w ten sposób "sędzią we własnej sprawie".

Strona 1/3