Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący : sędzia NSA Małgorzata Korycińska po rozpoznaniu w dniu 20 grudnia 2006 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Gospodarczej zażalenia T. K. na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 19 stycznia 2006 r. sygn. akt III SA/Po 150/05 w zakresie oddalenia wniosku o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o przywrócenie terminu do usunięcia braku formalnego skargi w sprawie ze skargi T. K. na decyzję Wojewody Wielkopolskiego z dnia 1 grudnia 2004 r., Nr [...] w przedmiocie naliczenia opłaty eksploatacyjnej postanawia: oddalić zażalenie
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu zaskarżonym postanowieniem oddalił wniosek skarżącego o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o przywrócenie terminu do usunięcia braku formalnego skargi.
W motywach postanowienia Sąd przypomniał wpierw, iż postanowieniem z dnia 20 kwietnia 2005 r. odrzucono skargę T. K. z powodu nieuzupełnienia jej braku formalnego - podpisania skargi przez pełnomocnika.
Następnie postanowieniem z dnia 20 maja 2005 r. odrzucił wniosek skarżącego o przywrócenie terminu do podpisania skargi, a Naczelny Sąd Administracyjny postanowieniem z dnia 23 listopada 2005 r. sygn. akt II GZ 96/05 oddalił zażalenie na powyższe postanowienie.
Rozpoznając obecny wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia wniosku o przywrócenie terminu do usunięcia braku formalnego skargi Sąd stwierdził, że pełnomocnik skarżącego nie wskazał w swoim wniosku z dnia 9 grudnia 2005 r. przesłanek, które uzasadniałyby przywrócenie terminu do wniesienia wniosku o przywrócenie terminu do uzupełnienia braku formalnego skargi bo nie uprawdopodobnił braku winy w przekroczeniu terminu.
W zażaleniu na to postanowienie pełnomocnik skarżącego zarzucił:
Naruszenie art. 87 § 1 i 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo po postępowaniu przed sądami administracyjnymi ( Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.), zwanej dalej p.p.s.a., przez przyjęcie przez Sąd, iż termin do wniesienia wniosku o przywrócenie terminu zaczął biec od dnia 9 maja 2005 r., a nie od momentu doręczenia postanowienia Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 23 listopada 2005 r., który nastąpił dnia 5 grudnia 2005 r.
W uzasadnieniu zażalenia podniesiono, że przyczyna uchybienia terminu ustała dopiero z dniem 5 grudnia 2005 r., w którym doręczono postanowienie NSA z dnia 23 listopada 2005 r. Dopiero doręczenie postanowienia Naczelnego Sądu Administracyjnego przesądzającego sprawę odmowy przywrócenia terminu do podpisania skargi skutkowało ustaniem przyczyny do wniesienia wniosku o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o przywrócenie terminu do podpisania skargi.
Pełnomocnik skarżącego wskazał, że ze względu na stan psychiczny w związku z pogrzebem matki oraz pobyt w szpitalu, dopiero po otrzymaniu postanowienia o odrzuceniu skargi był zdolny do podjęcia czynności związanych z przywróceniem uchybionego terminu.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Przedmiotem zażalenia jest postanowienie Sądu I instancji oddalające wniosek o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o przywrócenie terminu do usunięcia braku formalnego skargi. To, iż Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu oddalił wniosek, a nie odrzucił go jako spóźniony uszło uwadze składającemu zażalenie, skoro w uzasadnieniu zażalenia skoncentrował się przede wszystkim na wykazaniu, iż dochował terminu do złożenia wniosku o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o przywrócenie terminu do podpisania skargi. Tymczasem Sąd I instancji w ogóle nie rozważał tej kwestii w aspekcie rozpoznawanego wniosku, a jedynie wskazał okoliczności, które skutkowały uprzednio odrzuceniem wniosku o przywrócenie terminu do uzupełnienia braku skargi. To, że termin do uzupełnienia braku skargi został uchybiony skutkował jej odrzuceniem (postanowienie Sądu I instancji z dnia 20 kwietnia 2005 r.), a wniosek o jego przywrócenie - spóźniony, co zostało prawomocnie przesądzone opisanym uprzednio postanowieniem Naczelnego Sądu Administracyjnego. W efekcie właśnie tego postanowienia został złożony rozpoznany przez Sąd I instancji wniosek o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o przywrócenie terminu.
Tak więc Sąd I instancji, wbrew temu co twierdzi żalący nie przyjął, iż rozpoznawany wniosek jest spóźniony, lecz że nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż w ocenie tego Sądu nie istniała przeszkoda do dokonania czynności. Sąd przyjął, iż nawet w wypadku stresu wywołanego przeżyciami rodzinnymi, profesjonalny pełnomocnik powinien mieć świadomość ciążących na nim zobowiązań terminowych wynikających z prowadzonych przez niego spraw.
Naczelny Sąd Administracyjny podziela ten pogląd. Nadto w zażaleniu nie wykazano żadnych okoliczności świadczących o tym, że w tej szczególnej sytuacji pełnomocnik skarżącego nie mógł przez stosunkowo długi okres czasu podpisać skargi, bo na tym polegał brak formalny (zob. m. in. postanowienie NSA z dnia 1 lutego 2005 r., sygn. akt FZ 713/04 nie publ. lub postanowienie WSA w Warszawie z dnia 21 lutego 2006 r., sygn. akt I SAB/Wa 78/05, LEX nr 192260).
Mając powyższe na uwadze, Naczelny Sad Administracyjny na podstawie art. 184 p.p.s.a. w związku z art. 197 p.p.s.a., orzekł jak w sentencji.