Wniosek w przedmiocie waloryzacji odszkodowania za nieruchomość
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Dorota Apostolidis po rozpoznaniu w dniu 14 października 2014 r. na posiedzeniu niejawnym wniosku S. T. o przywrócenie terminu do złożenia skargi na decyzję Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad z dnia [...] stycznia 2014 r. nr [...] w sprawie ze skargi S. T. na decyzję Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad z dnia [...] stycznia 2014 r. nr [...] w przedmiocie waloryzacji odszkodowania za nieruchomość postanawia odmówić przywrócenia terminu

Uzasadnienie strona 1/2

Skargą z dnia 6 marca 2014 r. (data nadania w placówce pocztowej operatora wyznaczonego) S. T., reprezentowany przez pełnomocnika zawodowego, wniósł skargę na decyzję Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad z dnia [...] stycznia 2014 r. nr [...].

Postanowieniem z dnia 11 września 2014 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił skargę jako wniesioną z uchybieniem terminu do jej wniesienia. Postanowienie zostało doręczone pełnomocnikowi skarżącego 17 września 2014 r.

Wnioskiem z dnia 24 września 2014 r. skarżący, reprezentowany przez pełnomocnika zawodowego, wniósł o przywrócenie terminu do złożenia skargi w niniejszej sprawie. W uzasadnieniu przyznał, że przedmiotowa decyzja została doręczona skarżącemu w dniu 3 lutego 2014 r., jednakże pozostawał w przekonaniu, że przesyłkę odebrał w dniu 4 lutego 2014 r. Wynikało to z faktu, że odbierając przesyłkę z przedmiotową decyzją poprosił pracownika Urzędu Pocztowego w D. nad N. poprosił o zanotowanie na kopercie daty odbioru, a pracownik napisał "wyd. 0402.14 r.". Tym samym zarówno pełnomocnik, jak i skarżący podpisując umowę o świadczeniu pomocy prawnej byli przekonani, że pozostał jeden dzień na wniesienie skargi. Jednocześnie załączył odpis zarówno koperty zawierającej ww. decyzję, jak i kopertę dotyczącą innej przesyłki, gdzie również poczyniono adnotację o dacie wydania. Ostatecznie wniósł o zwrócenie się do urzędu pocztowego o potwierdzenie, że adnotacja o dacie została sporządzona przez pracownika tego urzędu. Wskazał, że skarżący jest osobą schorowaną, a przez to nieporadną, a tym samym wniesienie skargi po terminie nie nastąpiło z jego winy.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 86 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j. Dz. U. z 2012 r., poz. 270) jeżeli strona nie dokonała w terminie czynności w postępowaniu sądowym bez swojej winy, sąd na jej wniosek postanowi przywrócenie terminu. Zgodnie natomiast z brzmieniem art. 87 § 1 i 2 p.p.s.a. pismo z wnioskiem o przywrócenie terminu wnosi się do sądu, w którym czynność miała być dokonana, w ciągu siedmiu dni od czasu ustania przyczyny uchybienia terminu. W piśmie tym należy uprawdopodobnić okoliczności wskazujące na brak winy w uchybieniu terminu.

W orzecznictwie sądów administracyjnych przyjmuje się, że brak winy w uchybieniu terminu powinien być oceniany z uwzględnieniem wszystkich okoliczności konkretnej sprawy, w sposób uwzględniający obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od strony dbającej należycie o własne interesy. Uprawdopodobnienie braku winy oznacza zatem wykazanie takich okoliczności, które mimo spełnienia obowiązku zachowania należytej staranności, uniemożliwiły wnioskującemu terminowe dokonanie czynności, gdyż były nie do przewidzenia lub nie do przezwyciężenia, nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku.

W ocenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, niedochowanie przez skarżącego terminu do wniesienia skargi nie jest następstwem okoliczności od niego niezależnych, lecz jest wynikiem niedostatecznej dbałości i staranności w prowadzeniu własnych spraw. Wniesienie skargi po upływie terminu oznacza, że skarżący ponoszą skutki działań lub zaniechań swojego pełnomocnika. Z kolei pełnomocnik powinien działać w interesie i na rzecz mocodawcy przy dołożeniu takiej samej staranności jak przy prowadzeniu swoich spraw.

Strona 1/2