Zażalenie od postanowienia WSA w Bydgoszczy w sprawie ze skargi na decyzję Dyrektora Izby Celnej w Toruniu sygn. akt [...] w przedmiocie określenia długu celnego
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Sędzia NSA - Kazimierz Brzeziński po rozpoznaniu w dniu 20 września 2004 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Gospodarczej zażalenia E. F. od postanowienia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy z dnia 30 lipca 2004 r. sygn. akt I SA/Bd 234/04 w sprawie ze skargi E. F. na decyzję Dyrektora Izby Celnej w Toruniu z dnia 12 marca 2004 r. sygn. akt [...] w przedmiocie określenia długu celnego postanawia: uchylić zaskarżone postanowienie i przekazać sprawę Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Bydgoszczy do ponownego rozpatrzenia.

Uzasadnienie strona 1/3

P O S T A N O W I E N I E

Dnia 20 września 2004 r.

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie:

Sędzia NSA - Kazimierz Brzeziński po rozpoznaniu w dniu 20 września 2004 r.

na posiedzeniu niejawnym w Izbie Gospodarczej zażalenia E. F.

od postanowienia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy z dnia 30 lipca 2004 r. sygn. akt I SA/Bd 234/04 w sprawie ze skargi E. F.

na decyzję Dyrektora Izby Celnej w Toruniu z dnia 12 marca 2004 r. sygn. akt [...] w przedmiocie określenia długu celnego postanawia:

uchylić zaskarżone postanowienie i przekazać sprawę Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Bydgoszczy do ponownego rozpatrzenia.

U Z A S A D N I E N I E

Wnioskiem z 2 czerwca 2004 r. E. F. wniosła o przyznanie prawa pomocy w zakresie całkowitym i zwolnienie od kosztów sądowych oraz ustanowienie radcy prawnego twierdząc, że nie jest w stanie ponieść kosztów sądowych, ponieważ jest osobą bezrobotną bez prawa do zasiłku. Podała, że zamieszkuje w mieszkaniu spółdzielczym wspólnie z lokatorem - W. W., który pracuje na ½ etatu i otrzymuje wynagrodzenie miesięczne netto w wysokości 380 zł. Wyjaśniła, że w mieszkaniu zameldowany jest także jej syn Rafał, który w związku z odbywaną nauką czasowo przebywa poza domem. Stwierdziła, że wynagrodzenie uzyskiwane przez współlokatora oraz dochody osiągane z prac dorywczych wystarczają na zaspokojenie jedynie podstawowych potrzeb. Wnioskodawczyni podała, że jej syn po osiągnięciu 25 lat utracił prawo do renty rodzinnej po zmarłym ojcu oraz że wraz z synem jest współwłaścicielką samochodu marki W-Corrado z 1990 r., stanowiącym spadek po zmarłym mężu, a także, że otrzymuje dodatek mieszkaniowy w kwocie 195 zł miesięcznie, obejmujący ryczałt na zakup opału w wysokości 13 zł oraz należność dla zarządcy w wysokości 182 zł.

Postanowieniem z dnia 14 lipca 2004 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy odmówił wnioskodawczyni przyznania prawa pomocy uznając, że w podobnej, bądź gorszej sytuacji materialnej, jak sytuacja wnioskodawczyni, znajduje się obecnie wiele rodzin w Polsce i stwierdził, że przyznany wnioskodawczyni z dniem 1 lipca 2004 r. dodatek mieszkaniowy w kwocie 195 zł z całą pewnością pozytywnie wpłynie na jej budżet domowy.

Sąd stwierdził także, że nie ma potrzeby ustanowienia dla wnioskodawczyni radcy prawnego, ponieważ sprawa ze skargi wnioskodawczyni nie jest skomplikowana pod względem faktycznym i prawnym.

Od powyższego postanowienia wnioskodawczyni wniosła sprzeciw, wnosząc o jego uchylenie, przyznanie jej prawa pomocy, rezygnując jednocześnie z zawartego we wniosku żądania w przedmiocie ustanowienia radcy prawnego.

Postanowieniem z dnia 30 lipca 2004 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy odmówił skarżącej przyznania prawa pomocy stwierdzając, że w sposób niewiarygodny przedstawiła ona swoją sytuację materialną i rodzinną, wykazując nadwyżkę wydatków (451,58 zł) nad osiąganymi dochodami (380 zł plus nieokreślona wartość prac dorywczych), co zdaniem tego Sądu wskazuje, że skarżąca może posiadać nieujawnione źródło dochodów, o czym świadczy treść decyzji przyznającej dodatek mieszkaniowy, w której wskazano, że gospodarstwo domowe skarżącej składające się z trzech osób osiąga miesięczny dochód w wysokości 991,24 zł. Okoliczność, iż większa część przyznanego skarżącej dodatku mieszkaniowego będzie przekazywana na konto zarządcy (spółdzielni mieszkaniowej) - zdaniem Sądu I instancji - oznacza, że skarżąca nie będzie musiała pokrywać kosztów utrzymania mieszkania w tej wysokości, co poprawi jej budżet domowy, a zaoszczędzone środki będzie mogła wykorzystać na inne cele.

Strona 1/3