Tezy

Przepis par. 14 rozporządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z 30 kwietnia 1990 r. w sprawie kwalifikacji zawodowych, jakie powinni posiadać lekarze dokonujący zabiegu przerywania ciąży, oraz trybu wydawania orzeczeń lekarskich o dopuszczalności dokonania takiego zabiegu /Dz.U. nr 29 poz. 178/ nie jest niezgodny z art. 2 ust. 1 i 2 ustawy z 27 kwietnia 1956 r. o warunkach dopuszczalności przerywania ciąży /Dz.U. nr 12 poz. 61; zm. Dz.U. 1969 nr 13 poz. 95/ i art. 1, art. 3 i art. 41 pkt 8 Konstytucji RP.

Inne orzeczenia sądu:
Trybunał Konstytucyjny
Uzasadnienie strona 1/3

Artykuł 2 ust. 2 ustawy z dnia 27 kwietnia 1956 r. o warunkach dopuszczalności przerywania ciąży upoważnił Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej do określenia w drodze rozporządzenia kwalifikacji zawodowych jakie powinny posiadać lekarze dokonujący zabiegu przerywania ciąży oraz trybu wydawania orzeczeń lekarskich o dopuszczalności dokonania takiego zabiegu.

Paragraf 14 rozporządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 30 kwietnia 1990 r. nie dotyczy zarówno kwalifikacji zawodowych ani trybu wydawania orzeczeń.

Jego treść nie znajduje więc oparcia w delegacji ustawowej.

Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie w swoich orzeczeniach wskazywał na konieczność utrzymywania się regulacji prawnych zawartych w aktach niższego rzędu w ramach upoważnienia ustawowego. Stanowisko to należy uznać za słuszne i nadal obowiązujące. Przedstawione założenia nie pozwalają jednak na stwierdzenie, że w badanym wypadku miało miejsce wykroczenie poza upoważnienie ustawowe. Dla oceny badanego wypadku konieczne jest ustalenie, jaki ma charakter delegacja ustawowa. Delegacja ustawowa stanowi upoważnienie za strony ustawodawcy do wydania przez organ określony w delegacji normy prawnej regulującej określone również w delegacji zagadnienie. Delegacja stanowi zawsze upoważnienie do prawnego uregulowania określonego wycinka życia społecznego w sytuacji, gdy brak było takiej regulacji lub gdy ma nastąpić odmienne uregulowanie prawne w stosunku do obowiązującego.

Dla oceny zasadności wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich staje się więc zasadniczym pytaniem, czy par. 14 rozporządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej stanowi uregulowanie prawne określonego zagadnienia dotychczas pozostającego poza prawną reglamentacją albo czy jest uregulowaniem odmiennym od obowiązującego poprzednio. Konieczne jest ustalenie, czy w obowiązującym stanie prawnym /poza par. 14 rozporządzenia MZiOS z dnia 30 kwietnia 1990 r./ znajduje się norma prawna rangi konstytucyjnej lub ustawowej, która zezwala lekarzowi na uchylenia się od wydania orzeczenia o dopuszczalności przerywania ciąży oraz na uchylenie się od wykonania zabiegu przerwania ciąży, oczywiście poza wypadkami, gdy niewykonanie zabiegu przerwania ciąży zagraża bezpośrednio życiu kobiety.

Przede wszystkim trzeba stwierdzić, że w naszym systemie prawnym nie ma przepisu nakładającego obowiązek wydania orzeczenia o dopuszczalności zabiegu przerwania ciąży, od którego mogłyby być przewidziane wyjątki usprawiedliwiające "uchylenie się" od tego obowiązku.

Takiego obowiązku nie nakłada w szczególności ustawa o warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.

Z faktu, że ustawa ta w art. 2 ust. 1 nie przewiduje możliwości uchylenia się lekarza od wydania orzeczenia w kwestii dopuszczalności zabiegu nie wynika - jak sugeruje we wniosku Rzecznik Praw Obywatelskich - obowiązek wydania takiego orzeczenia. Ustawa ta określa warunki dopuszczalności przerywania ciąży, a więc w swoim założeniu dotyczy sytuacji, które powinny być wyjątkowym legalizowaniem zachowania z reguły bezprawnego. Dlatego też traktuje się te przepisy w doktrynie prawa karnego jako określające kontratyp, czyli okoliczność wyłączającą bezprawność czynu.

Strona 1/3
Inne orzeczenia sądu:
Trybunał Konstytucyjny